https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Felieton Grzegorza Tabasza. Golec forever

Grzegorz Tabasz
Odwiecznym marzeniem człowiek było długie życie. Może nie wieczne ale przynajmniej w idealnym zdrowiu. Od kołyski aż po grób. I mamy doskonały wzorzec, który spełnia wszystkie kryteria marzenia ludzkości.

To golec. Afrykański zwierzak wielkości domowej myszy. Co do wyglądu to jego aparycję nazwałbym umiarkowanie sympatyczną. Goła, białoróżowa skóra, rzadkie włosy i sterczące zęby. Ślepy, żyje w rodzinnych grupach pod ziemią i nigdy nie wychyla nawet czubka nosa na powierzchnię ziemi.

Przy nim nasz krecik to miss uniwersum. Mimo to, fascynuje genetyków, fizjologów i lekarzy. Po pierwsze jest długowieczny. Podobne do niego rozmiarami ciała myszy żyją 10 razy krócej. Po drugie golce nie wiedzą, co to niedomagania wieku starczego. W idealnej kondycji fizycznej (o psychicznej wiadomo mało), dobiegają trzydziestki i giną. Tylko pozazdrościć. Po trzecie nigdy nie chorują na nowotwory. Mało tego, laboratoryjne próby wszczepienia zwierzakowi komórek rakowych kończyły się na niczym, gdyż organizm gryzonia sprawnie wykrywa i likwiduje zmutowane komórki.

Genetycy odkryli u nich dodatkowe i bardzo sprawne geny do walki z nowotworami. Nic dziwnego, że wielu naukowców pragnie wydrzeć golcom tajemnice zdrowia i długowieczności. Jeśli się uda, będziemy golcom podobni. Spoglądam na zdjęcie zwierzaka i nie jestem pewien czy chcę żyć i wyglądać tak jak one. Być jak golec?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska