Ptak patrolował koryto Popradu. Pewnie poszukiwał padliny, którą po chwilowych roztopach mogły przynieść wezbrane wody. Jeśli ktoś pomyśli, że padlina nie jest pokarmem, godnym herbowego ptaka, to spieszę wyjaśnić, że tkwi w błędzie. Padlina dobra jest. Kaloryczna, lekko nadtrawiona, nie ucieka, nie walczy i jest tania w pozyskaniu.
Tyle, że śmierdzi…Mimo to, orzeł przedni to ptak godny szacunku. Dwa metry rozpiętości skrzydeł i przeciętnie cztery kilogramy wagi, choć widywano cięższe osobniki. Całość potrafi latać z prędkością ponad stu kilometrów na godzinę, a pikować jeszcze szybciej. w Polsce żyje tylko trzydzieści pięć może nawet czterdzieści par lęgowych ptaków, z czego 30 w Karpatach. Być może to jeden z młodych osobników z ostatnich lęgów. Młodym nie będzie łatwo.
Każda para orłów (jeśli zdobędzie partnerkę) zajmuje na stałe olbrzymi rewir w lasach, najlepiej ze skalistymi szczytami. Wszystkie dobre miejsca są już zajęte. Czeka je tułaczka po całym kraju lub emigracja. I chyba nigdy nie będziemy mieć więcej orłów są, niż te które już są. Zwyczajnie w Karpatach brakuje miejsca.
- Wędkarstwo to nie hobby, to styl życia! Najlepsze memy o wędkarzach
- Gdzie na sanki w Krakowie? Lista najlepszych górek do zjeżdżania na sankach MAPA
- Tak wyglądają wnętrza legendarnego hotelu Cracovia. Niebawem powstanie tu nowe muzeum
- Horoskop miłosny na grudzień 2023. Zobacz, co cię czeka w nadchodzących tygodniach!
