Wyjątkowym wydarzeniem towarzyszącym konkursowym zmaganiom w ramach 54. Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich jest koncert „Siła Korzeni”, podczas którego już od trzech lat przyznawane są wyróżnienia dedykowane tym, którzy nieprzerwanie promują dziedzictwo kulturowe Podhala. Nagroda, czerpiąc inspirację z limby, drzewa zmuszonego przetrwać w trudnych warunkach gór, symbolizuje wierne trwanie w tradycji. Korzenie drzewa sięgają bowiem głęboko, pobierając życiodajne soki z ziemi i skał. Korzenie pozwalają zarówno drzewu, jak i całym pokoleniom, żyć długo i współistnieć przeplatając swoje dzieje w połączeniu z nierozerwalną w folkowej tradycji – naturą.
Wyróżnienia przyznawane są w dwóch kategoriach: dla osób, które odniosły wybitne osiągnięcia w szerzeniu kultury, za ich szczególną dbałość o niematerialne i materialne dziedzictwo kulturowe regionu tatrzańskiego przekazywane kolejnym pokoleniom oraz dla osób, które odniosły osiągnięcia w szerzeniu kultury, za ich szczególną dbałość o niematerialne i materialne dziedzictwo kulturowe regionu tatrzańskiego, rozpoczynających drogę artystyczną.
Tegorocznymi laureatami nagrody „Siła Korzeni” zostali:
- Halina Jawor – wokalistka zespołu Krywań, jednego z najpopularniejszych polskich zespołów z Podhala;
- Piotr Haza – wybitny multiinstrumentalista, zdobywca wielu nagród w konkursach muzyki regionalnej;
- Dawid Lubowicz – wybitny, nagradzany skrzypek, aranżer i kompozytor;
- Bartłomiej Koszarek - regionalista, multiinstrumentalista, tancerz i działacz.
- Festiwal to nie tylko piękny śpiew czy taniec, to głównie pokazanie wartości i tradycji podhalańskiego życia, przywiązania do ludzi i ziemi. I to jest właśnie Siła Korzeni – powiedział Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego. – Każdy z nas ma tę siłę, lecz nie każdy zawsze potrafi ją z siebie wydobyć a co dopiero rozwinąć. Nagrodzone osoby nie tylko ją wydobyły, rozwinęły, ale przede wszystkim, pokazały jak wykorzystać ją ku dobru innych.
Sens pracy dla lokalnej społeczności ujął słowami bukowiańskiego poety Józefa Pitoraka, odbierający dzisiejszą nagrodę Bartłomiej Koszarek przypominając, że „kto za serce sercem płaci, ten ma syćkich siostry, braci”.
Istotnym punktem wieczoru, nawiązującym do pasterstwa, jako głównego motywu tej edycji festiwalu, był tradycyjny Bacowski Osod-Redyk, który przy akompaniamencie skrzypiec kroczył ulicami Zakopanego, aby dotrzeć do Wioski Festiwalowej na Dolnej Równi Krupowej. Rozpalenie watry rozpoczęło artystyczną część wieczoru. Na scenie pojawił się zespół Skalni, świętujący w tym roku 70-lecie swojej działalności artystycznej. Zaprezentowane tańce i śpiew przyjęte zostały z ogromnym entuzjazmem tłumnie zgromadzonej publiczności. Gromkie „Sto lat” dla zespołu, odśpiewane na stojąco przez wszystkich zgromadzonych w wiosce festiwalowej, niosło się głośno i donośnie po całym Zakopanem. Wyświetlony na telebimach film „Historia Skalnych”, przybliżył widowni dzieje zespołu.
Festiwal Folkloru w Zakopanem. Warsztaty z tkania łapawic i ...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]