Dwugodzinny pokaz, który przeczy prawom grawitacji – tak w krótkich słowach można opisać to, co będzie się działo podczas szóstej edycji Freestyle Heroes. Wcześniej ewolucje wykonywane przez sportowców można było śledzić w Gliwicach i Gdańsku – tym razem widowisko po raz pierwszy zagości w Krakowie.
To spektakl łączący pokaz niezwykłych umiejętności, odwagi i sportowej brawury, z energetyczną muzyką, oszałamiającą grą świateł oraz elementami pirotechniki.
Freestyle Heroes to światowej klasy widowisko w sportach akcji. Na jednym wydarzeniu zobaczycie 25 zawodników na BMX-ach, rowerach MTB, hulajnogach, rolkach, motocyklach FMX i quadach – mówi Wojciech Tandeck, organizator sześciu edycji Freestyle Heroes.
- To będzie elektryzujący pokaz, na który złożą się skoki na wysokość trzeciego piętra i dystans 25 metrów. Do tego akcje specjalne: ewolucje na trzykołowcu, tandemie BMX oraz triki, które w Polsce nigdy nie były wykonywane. Mamy gwiazdy z Europy, ale promujemy przede wszystkim polskich zawodników, którzy bardzo często są bardziej znani na świecie niż w kraju. Bracia Godziek, Bartek Oskroba czy Tomek Przybylik to wielkie nazwiska sceny międzynarodowej. Razem z nimi gwarantujemy maksymalną dawkę emocji - dodaje Tandeck.
Wieczór pełen wrażeń zapewni elita specjalistów od sportów akcji, a wśród nich wielu uzdolnionych zawodników z Polski. Z każdym z nich będzie można się spotkać, przybić piątkę i porozmawiać podczas zaplanowanego przed głównym wydarzeniem pit party. To praktyka znana w sportach motorowych, dająca możliwość bezpośredniego kontaktu kibica ze sportowcem.
W Tauron Arenie, taka okazja będzie w dzień zawodów, 17 lutego od godziny 17:00 do 18:00 na płycie głównej.

W jednej z najbardziej spektakularny konkurencji - akrobacjach wykonywanych na motocyklach FMX, zobaczymy Filipa Podmola. To nazwisko w świecie freestyle motocrossu jest doskonale znane, bo zawodnik idzie śladami ojca oraz starszego brata Libora. Odbierając nauki u słynnego Robbiego Maddisona, zapracował już na miejsce w światowej czołówce. O jego talencie świadczy fakt, że już w debiucie na mistrzostwach Europy uplasował się na czwartym miejscu.
Z kolei Ales Rozman jest jednym z najlepiej rozpoznawalnych specjalistów od wysokich lotów na quadzie. Każdy kto kiedykolwiek usiadł na czterokołowcu wie, że prowadzenie go nie jest tak proste, jakby się mogło wydawać. A co dopiero wykonywanie nim salta w tył na wysokości kilku metrów nad ziemią. Słoweniec pod tym względem jest absolutnym artystą.
Podobnie jak Bart Oskroba, który uczynił sztukę z jazdy na hulajnodze. Sztukę, którą doprowadził do mistrzostwa, ponieważ ma na swoim koncie srebro World Skate Games. W finale uległ wtedy brytyjskiemu rywalowi o zaledwie 0,7 punktu. Ten zawodnik lubi budować napięcie, więc kibice mogą być pewni, że jeśli już przy pierwszych jego ewolucjach otworzą szeroko oczy, to podczas finałowych będą przecierać je z niedowierzaniem.
Miłośnicy sportów akcji ostrzą sobie również zęby na występ braci Godziek. To młodszy Dawid zaraził starszego brata Szymona pasją do MTB Fresstyle i obecnie obaj zaliczani są do ścisłej elity. Każdy kto widział to co prezentują podczas zawodów w amerykańskich kanionach, już wie, czego może się spodziewać po Freestyle Heroes. Warto wspomnieć, że Szymon jako pierwszy w historii wykonał na zawodach ultra trudny trick o nazwie „tsunami flip”, natomiast Dawid może pochwalić się pierwszym „twisterem” na BMX.
Na rowerze MTB zaprezentuje się Natalia Niedźwiedź, która podobnie jak inny z zawodników - Patryk Teul – znalazła się niedawno w reprezentacji Polski BMX na Igrzyska Europejskie Kraków-Małopolska 2023 i wciąż walczy o kwalifikację olimpijską. Kibice, którzy nie mieli okazji oglądać jej jazdy na torze w Krzeszowicach powinni bez dwóch zdań pojawić się w Tauron Arenie.
Wydarzenie tworzone jest przez zespół pasjonatów sportów ekstremalnych z Polski, którzy dokładają wszelkich starań, by za każdym razem zaskoczyć czymś widzów. W poprzednich edycjach było to choćby salto w przód na motocyklu, po raz pierwszy wykonane przez polskiego zawodnika, czy potrójne salto w tył na BMX. Takie tricki to coś, co poruszy każdego widza bez względu na wiek.
- Nasze pełne pasji widowisko jest świetnym wyborem bez względu na płeć i wiek. W bardzo czytelny sposób pokazujemy akrobacje najwyższych lotów. Pięć lat temu postanowiliśmy stworzyć rodzinne show na światowym poziomie i nieskromnie powiem, że się nam udało. Na naszych wydarzeniach nikt się nie nudzi i co jest dla nas bardzo ważne, pozostawiamy ślad na bardzo długo. Promujemy pasję, dajemy „energetycznego kopa” i zarażamy aktywnością – zapewnia Wojciech Tandeck.
Zawodnicy na Freestyle Heroes w Krakowie
FMX: Filip Podmol, Marcin Łukaszczyk, Matej Cesak, Mikołaj Tempka, Radek Bilek, Tobias Finck
ATV: Ales Rozman, Filippo Rossetto
MTB: Dawid Godziek, Szymon Godziek, Dan Miller, Daniel Zawistowski, Natalia Niedźwiedź, Przemek Abramowicz
BMX: Bartek Breś, Bartek Zięcina, Jakub Guwer, Patryk Teul, Tobias Finck, Wiktor Samoljik
Hulajnoga: Bart Oskroba, Bartek Kotkowski
Rolki: Tomek Przybylik
