Kraków szuka nowych możliwości promocji poprzez sport. Ostatnio poinformowano rezygnacji z goszczenia kolarskiego Tour de Pologne i planach organizacji zawodów triathlonowych Ironman. Wspinaczka będzie niewątpliwie wyjątkowo widowiska - 15-metrowa ściana, na którą wspinają, a w zasadzie wbiegają zawodniczki i zawodnicy, ustawiona będzie na Rynku Głównym, z Wieżą Ratuszową w tle. Kraków gospodarzem zawodów PŚ będzie przez najbliższe cztery lata.
- Chcemy pokazać to, co nasze miasto ma najwspanialszego - mówił podczas konferencji wiceprezydent Krakowa Łukasz Sęk.
Wspinaczka na czas, z którą Polacy zapoznali się bliżej podczas ostatnich igrzysk w Paryżu, to konkurencja związana z Małopolską bardzo mocno. Wiodącym ośrodkiem jest Tarnów, prawdziwa kuźnia talentów i legend tej dyscypliny. To tu zresztą rozegrano na świeżym powietrzu zawody podczas Igrzysk Europejskich, które wygrała tarnowianka Natalia Kałucka. Z kolei jej siostra Aleksandra stała na olimpijskim podium w Paryżu razem z Mirosław - zdobyła brązowy medal.
- Możemy wraz z siostrami Kałuckimi zająć całe podium, co już zdarzało się podczas zawodów Pucharu Świata. Powtórzyć ten wyczyn, to byłoby coś pięknego. Czekają nas na pewno wyjątkowe zawody. To będzie święto naszej dyscypliny. Będę przygotowywała się do nich w sposób szczególny - mówiła w Krakowie Aleksandra Mirosław, cytowana przez PAP, najlepsza od lat zawodniczka w tej konkurencji i rekordzistka świata.
Organizacja imprez sportowych na Rynku ma już długą tradycję, ostatnio podczas IE rozgrywano tu m.in. zawody w padla, ale wspinaczka sportowa to będzie coś nowego.

