Głośny film dokumentalny "Brainwashed: seks, kamera, władza" na specjalnych pokazach w krakowskich kinach Pod Baranami i Kika

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
"Brainwashed: seks, kamera, władza"
"Brainwashed: seks, kamera, władza" Materiały prasowe
Pełen wizualnych cytatów ze znanych filmów, dokument "Brainwashed: seks, kamera, władza" zwraca uwagę na istniejące od lat w kinie mechanizmy utrwalania przedmiotowego traktowania kobiet. Film awangardowej reżyserki Niny Menkes będzie można zobaczyć w Kinie Pod Baranami 21 marca o godz. 18. Po seansie odbędzie się rozmowa, w której wezmą udział filmoznawczynie z Uniwersytetu Jagiellońskiego: prof. dr hab Małgorzata Radkiewicz i dr Marta Stańczyk. W kinie Kika film zobaczymy 17 marca o godz. 20 oraz w dniach 18 i 19 marca o godz. 16.

Sezon rowerowy już niedługo! Jaki rower wybrać?

Film dokumentalny "Brainwashed: seks, kamera, władza" w niezwykle klarowny sposób objaśnia, jak podstawowe techniki filmowe uprzedmiotawiają kobiety na ekranie oraz jakie ma to konsekwencje dla branży i społeczeństwa. Amerykańska awangardowa reżyserka i wykładowczyni Nina Menkes wnikliwie analizuje słynne dzieła z historii kina i mówi wprost: "Filmy to propaganda dla patriarchatu".

Menkes kontynuuje w swoim dokumencie myśl słynnej badaczki kina, Laury Mulvey, autorki przełomowego tekstu "Przyjemność wzrokowa a kino narracyjne" z 1975 roku. Brytyjska medioznawczyni zwracała w nim uwagę, że kobiety w filmach są „podmiotami-do-uprzedmiotowienia”, a mężczyźni pełnią funkcję „władców spojrzenia”.

- Przygotowując materiały do zajęć z historii kina, zauważyłam, jak wiele filmów posiłkuje się niemalże identyczną strategią w sposobie portretowania bohaterek. Ujęcia z rozmaitych dekad, różnych twórców powtarzały się niemal jeden do jednego. Po aferze Harveya Weinsteina napisałam esej dla Filmmaker Magazine, w którym zastanawiałam się, w jaki sposób epidemia gwałtów i napaści seksualnych, która zaowocowała ruchem #MeToo, łączy się z wizualnym językiem kina. Nie ulega bowiem wątpliwości, że te dwie sprawy są ze sobą połączone. Tekst odniósł tak spektakularny sukces, że postanowiłam nakręcić o tym film - mówi reżyserka.

Ilustrowany fragmentami filmów wykład Niny Menkes w klarowny sposób objaśnia, jak podstawowe techniki filmowe pracują na rzecz uprzedmiotowienia kobiet na ekranie i jakie ma to konsekwencje dla całej branży oraz dla bezpieczeństwa kobiet w ogóle. Analiza warsztatowa prowadzi do wniosku, że niezależnie, czy mowa o klasyku sprzed kilkudziesięciu lat ("Dama z Szanghaju", "Okno na podwórze", "Butch Cassidy i Sundance Kid"), czy o współczesnej produkcji ("Łowca androidów 2049", "Życie Adeli", "Wonder Woman") – nawet stworzonej przez kobiety! – to ABC języka filmowego niezmiennie reprodukuje patriarchalną wizję świata.

W "Brainwashed..." wypowiadają się też inne reżyserki, ekspertki i działaczki na rzecz równouprawnienia w kinie (Geena Davis, Maria Giese, Joey Soloway, Ita O’Brien). Menkes przechadza się z tymi myślami po Cannes i przed wielkim ekranem sali wykładowej. Jej sylwetka i komentarz rozbijają pozorną neutralność scen, w których dominuje męskie spojrzenie. Znawcy twórczości Menkes twierdzą, że ona sama znalazła sposób, żeby przemówić do nas innym językiem.

21 marca po pokazie filmu w Kinie Pod Baranami odbędzie się rozmowa, w której wezmą udział prof. dr hab. Małgorzata Radkiewicz i dr Marta Stańczyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego. W Kinie będzie można również zakupić najnowszą książkę Małgorzaty Radkiewicz "Refleksje zza kamery. Reżyserki o kinie i formie filmowej".

Prof. dr hab. Małgorzata Radkiewicz to filmoznawczyni, która pracuje w Instytucie Sztuk Audiowizualnych na Uniwersytecie Jagiellońskim. Zajmuje się kinem współczesnym, problematyką tożsamości kulturowej oraz twórczością kobiet w filmie, fotografii i sztuce. Wyrazem jej zainteresowań są publikacje: "W poszukiwaniu sposobu ekspresji. O filmach Jane Campion i Sally Potter" (2001), "Władczynie spojrzenia. Teoria filmu a praktyka reżyserek i artystek" (2010). Ponadto jest autorką książek: "Derek Jarman. Portret indywidualisty" (2003), "Młode wilki polskiego kina. Kategoria gender a debiuty lat 90." (2006) oraz "Oblicza kina queer" (2014).

W latach 2015-2018 koordynatorka projektu badawczego Narodowego Centrum Nauki "Pionierki z kamerą. Kobiety w kinie i fotografii w Galicji 1896-1945". Jako stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w roku 2015 prowadziła badania, których efektem jest monografia "Modernistki o kinie. Kobiety w polskiej krytyce i publicystyce filmowej 1918-1939" (2016). Autorka wydanej w grudniu 2022 roku książki "Refleksje zza kamery. Reżyserki o kinie i formie filmowej". Członkini Polskiego Towarzystwa Badań nad Filmem i Mediami. Zasiada w Radzie Muzeum Fotografii w Krakowie.

Dr Marta Stańczyk to asystentka w Zakładzie Historii Filmu Powszechnego. Zajmuje się przemianami kina światowego oraz współczesną teorią filmu z naciskiem na kwestie związane z ucieleśnionym doświadczeniem kinowym. Interesuje się animal studies, feminizmem i relacjami klasowymi. Laureatka nagrody Polskiego Towarzystwa Badań nad Filmem i Mediami na najlepszy debiut książkowy roku 2019 za publikację "Czas w kinie".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska
Dodaj ogłoszenie