Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
System wskaże, kto w gminie Oświęcim nie płaci za śmieci
Wójt gm. Oświęcim Mirosław Smolarek przyznaje, że uchylanie się od opłat za odbiór odpadków stanowi spory problem w jego gminie.
- W gminie mamy zameldowanych przeszło 18 600 mieszkańców, a deklaracje dotyczące liczby osób zamieszkujących poszczególne nieruchomości, na podstawie których ustalane są wysokości opłat, wykazują około 16 700 osób. Owszem, część może studiować czy przebywać za granicą, ale raczej nie ma to wpływu na aż tak dużą różnicę
- uważa wójt Mirosław Smolarek.
Stąd gmina Oświęcim postanowiła nawiązać współpracę z Urzędem Miasta w Świdniku, który udostępnił specjalną aplikację pozwalającą na wykazanie różnic w liczbie osób ujętych w deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, a liczbie osób faktycznie zamieszkujących daną nieruchomość. Aplikacja powstała w ramach rządowego programu GovTech, a jej autorem jest firma RapidSoft z Gliwic.
Świdnik był pierwszym miastem w Polsce, które zdecydowało się na takie rozwiązanie. Obecnie zainteresowało się nim już kilkadziesiąt innych samorządów, bo problem dotyczy bardzo wielu miast i gmin w Polsce.
Metoda jest skuteczna
W 39-tysięcznym Świdniku dzięki aplikacji udało się "odnaleźć" przeszło 1400 osób, które nie płaciły za odpady. Porównuje ona dane zawarte w złożonych deklaracjach z danymi, jakimi dysponują m.in. Gminne Ośrodki Pomocy Społecznej, szkoły, przedszkola, a w większych miastach żłobki czy Urzędy Stanów Cywilnego.
- Na przykładzie Świdnika widać, że program jest skuteczny. Obecnie trwają prace nad pozyskaniem danych z podległych gminie jednostek. W połowie września aplikacja powinna zacząć działać w naszej gminie
- dodaje wójt Smolarek.
Analiza odbywa się bardzo szybko, ze wskazaniem deklaracji zaniżonych pod kątem liczby osób zdeklarowanych w gospodarstwie domowym, ale też wskazuje „deklaracje zawyżone”.
- Problem w tym, że za kogoś, kto nie płaci za śmieci, muszą potem zapłacić inni. To jest niesprawiedliwe. Według mnie taki program powinien być też zastosowany w mieście
- mówi Krzysztof Wójcik, mieszkaniec Oświęcimia.
Za podanie fałszywych danych do deklaracji grozi kara finansowa w wysokości 500 zł. Mandat sprawy nie kończy, bo oprócz tego właściciele nieruchomości, którzy to zrobili, będą musieli jeszcze zapłacić podatek śmieciowy wstecz. Kary można uniknąć, jeśli ktoś sam zgłosi się do urzędu i uzupełni deklarację.
Złożenie deklaracji za gospodarowanie odpadami powinno nastąpić w terminie 14 dni od zamieszkania na danej nieruchomości pierwszego mieszkańca lub powstania odpadów komunalnych. Z kolei w przypadku zmiany danych związanych ze zwiększeniem lub zmniejszeniem liczby mieszkańców właściciel nieruchomości jest obowiązany złożyć nową deklarację do 10 dnia następnego miesiąca, w którym nastąpiła.
- Paraliż na drogach do Energylandii i Zatorlandu. Szturm turystów z całej Polski!
- Wadowice. Lisy żerują przy barze szybkiej obsługi. Podkradają klientom jedzenie
- Mali bohaterowie docenieni przez burmistrza. Uratowali chłopca z rąk porywacza
- Tłumy gości na otwarciu Bricomarché w Olkuszu. Policja kierowała ruchem
- Chrzanów. Protest na Rynku przeciwko "Lex TVN".
- Tłumy na Pustyni Błędowskiej. Moc atrakcji dla dzieci
FLESZ - Jak pozbyć się stresu w godzinę? Tę metodę stosowała NASA
