Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorce zmieniają się zimą w magiczną krainę. Szlaki zasypane śniegiem, malowniczy krajobraz [ZDJĘCIA]

Aurelia Lupa
Wszyscy zmęczeni tłumami na deptaku pod Giewontem i gromadami narciarzy na stokach w ośrodkach pod Tatrami, czy tłokiem w termalnych basenach, znajdą ukojenie na spokojniejszych szlakach w Gorczańskiego Parku Narodowego. Gorce zima są niezwykle magiczną krainą. Niemal jak z bajki. Zaśnieżone lasy, śnieg skrzypiący pod nogami i jak okiem sięgnąć lodowato zimne krajobrazy. Zobaczcie niesamowite zdjęcia z wycieczek publikowane na Instagramie.

Jednym z bardziej znanych szczytów w Gorcach jest Turbacz. Zimowa wycieczka na Turbacz nie sprawi większych trudności początkującym piechurom. Po drodze znajdują się, aż trzy schroniska górskie średnio oddalone od siebie co półtorej godziny drogi to – Maciejowa, Stare Wierchy oraz Turbacz. Ten ostatni jest odległy zaledwie o 10 minut drogi od szczytu. Widok ze schroniska jest o wiele lepszy, niż z samego szczytu Turbacza, który w większości porośnięty jest drzewami. Za to z polany obok schroniska roztaczają się widoki na odległe tatrzańskie szczyty.

Widoki ośnieżonych szczytów i zasypanych śniegiem wierzchołków drzew to pejzaż, dla którego warto się zmęczyć i trochę zmarznąć. Szlaki na Turbacz w okresie zimowym należą do często uczęszczanych i łatwych. Ważniejsze trasy są bowiem wydeptane, oznaczenia widoczne na drzewach, a głęboki śnieg zdarza się tylko gdzieniegdzie.

Decyzja o wyborze szlaku będzie uzależniona od naszego środka transportu. Najwięcej osób wyrusza spod Nowego Targu ze względu na łatwą i krótką trasę oraz bardzo dobry dojazd. Mamy możliwość skorzystania z transportu publicznego, który podwozi nas bezpośrednio do Kowańca, gdzie zaczyna się szlak. To najłatwiejszy ze wszystkich, wiedzie przez Miejski Wierch (1143 m n.p.m.) i Bukowinę Miejską. Nachylenie jest tu łagodne, a trasa przyjemna i malownicza.

Wycieczkę można tez rozpocząć z Rabki-Zdrój, ale to opcja dla zmotoryzowanych czy amatorów podróży PKS-em lub na tzw. stopa. Istnieje również możliwość, by wyruszyć z okolicznych małych miejscowości m.in. Obidowej, Łopusznej, Koninków, Niedźwiedzia, Lubomierza czy Klikuszowej.

Gór zwłaszcza zimą nie należy jednak bagatelizować. Warunki na Turbaczu może nie będą tak zmienne i momentami ekstremalne jak w Tatrach, ale mogą być wymagające. Zawsze należny sprawdzać prognozę pogody wychodząc na trasę. Warto zerknąć na kamery na Turbaczu i ocenić warunki.

Wybierają się na zimowy szlak należy zabrać ze sobą nie tylko mapę i kompas, ale też raczki, koniecznie termos z ciepłą herbatą. Przydadzą się także wysokie buty, a także nieprzemakalne spodnie i ciepła kurtkę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska