Stadionu w Ściejowicach rywale mogą Gwieździe pozazdrościć
Sygnał do zmian dali mieszkańcy Ściejowic: kapitan drużyny Mateusz Steczko, napastnik Dominik Korcel i Karol Guzik. To oni zainicjowali projekt odbudowy Gwiazdy, zarówno od strony sportowej, jak i infrastrukturalnej. W pierwszej kolejności zakupiono piłki treningowe, zawodnicy dostali także profesjonalny sprzęt do treningów. Pozyskano pieniądze na rewitalizację murawy, zamontowano piłkochwyty, nowe bramki oraz boksy dla rezerwowych.
Łączny koszt inwestycji to 40 tys. zł., środki pochodziły z gminnych funduszy, w projekt zaangażował się wójt Gminy Liszki Paweł Miś. Prace trwały około 4 miesięcy. Co ciekawe - były wykonywane przez zawodników (przy wsparciu producenta piłkochwytów oraz bramek), którzy poświęcali na to swój czas. Dzięki temu w Ściejowicach jest obiekt piłkarski, który standardem wykracza poza klasę B.
Gwiazda powalczy o awans
Zmieniła się też sama drużyna, pojawiło się kilka nowych twarzy. Regularne treningi, na których nie było problemów z frekwencją, pod wodzą nowego trenera Michała Kucia znalazły odbicie w wynikach. Przypomnijmy - rok temu Gwiazda rozgrywki w grupie IV klasy B Kraków (tylko runda jesienna) ukończyła na ostatniej pozycji, w 13 meczach odniosła jedno zwycięstwo, doznała 12 porażek, bilans bramkowy: 9-75. Teraz po 10 spotkaniach ma 25 pkt (8 zwycięstw, remis i porażka; bramki: 30-9) i pozycję wicelidera po pierwszej rundzie.
Sezon 2020-21 drużyna ze Ściejowic wprawdzie zaczęła porażką 1:3 z Sankowią, ale później już do końca nie przegrała. W ostatniej kolejce pewnie pokonała ówczesnego lidera Nadwiślan Rusocie 3:0. Na półmetku rozgrywek jest 2. w tabeli, ma tyle samo punktów co prowadząca Sankowia. Wiosną zespół powalczy o historyczny awans do klasy A.
- To był trudny i pracowity czas dla całej drużyny. Zajęcie drugiego miejsca i zrównanie się punktami z Sankowią to duży zastrzyk wiary we własne umiejętności dla wszystkich - ocenia trener Michał Kuć, który jako piłkarz grał w wyższych ligach. - Jednak runda wiosenna jest zawsze trudniejsza i bardziej wymagająca. Przede wszystkim nie będziemy już występowali w roli outsidera. Drużyny poznały nasz styl gry i zapewne będą mobilizowały się mocniej przed meczami. W drużynie jest dobra atmosfera i chęć rozwoju, więc liczę na zaangażowanie i mozolną pracę w okresie przygotowań oraz w trakcie sezonu.
Zdobywcy Pucharu Polski w Krakowie. Najwięcej trofeów od 201...
Dwucyfrowe zwycięstwa - Wieczysta Kraków rządzi w tej klasyf...
