Dla części konkursów, bo z kalendarza zawodów tegorocznego Pucharu Świata w skokach narciarskich zniknęło w sumie sześć konkursów - cztery indywidualne i dwa drużynowe. W zamian odbędą się tylko dwa indywidualne (i jeden drużynowy) konkursy lotów w Planicy - 20 i 21 marca.
Kilka tygodni temu mówiło się o możliwości przejęcia części konkursów przez Polskę. - Daję 10 procent szans na Pol Air. Za to szanse na zrobienie przez nas jeszcze jednego weekendu oceniam na 50 procent. Skoro od sponsorów padły pytania, czy byśmy nie zrobili dodatkowych konkursów, to głupio byłoby nie siąść i nie porozmawiać - mówił wtedy (w rozmowie ze "Sport.pl") Jan Winkiel, sekretarz generalny PZN.
Decyzja FIS oznacza, że Halvor Egner Granerud już zapewnił sobie triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Norweg ma w niej ogromną przewagę - drugiego Niemca Markusa Eisenbichlera wyprzedza aż o 526 punktów. W dwóch indywidualnych konkursach jest to różnica nie do odrobienia.
Granerud będzie pierwszym norweskim zdobywcą Kryształowej Kuli od sezonu 2011/12. Wtedy dokonał tego Anders Bardal.
Piotr Żyła odebrał złoty medal MŚ za triumf na skoczni normalnej. "Super, że cała drużyna mogła mnie wspierać w tej pięknej dla mnie chwili"
