W ostatnich latach oświęcimianie kończyli swoją przygodę z play-off na etapie ćwierćfinału. Teraz oczekiwania kibiców są większe, skoro Re-Plast na dwie kolejki przed zakończeniem części zasadniczej rozgrywek jest wiceliderem. - Na kogo byśmy nie wpadli, będzie trudno – zwrócił uwagę Jakub Wanacki, kapitan oświęcimian. - W dwóch ostatnich kolejkach fazy zasadniczej chcemy obronić pozycję wicelidera, a potem skupimy się na play-off, oczywiście pierwszej rundzie. Dalej nie wybiegamy myślami.
Szybko uzasadnił dlaczego: - Jeszcze kilka lat temu lider i wicelider w minimalnej liczbie spotkań awansowali do półfinału. Tak było, jak grałem jeszcze w Katowicach – mówił Wanacki. - Teraz poziom ligi bardzo się wyrównał i różnice pomiędzy ekipami z czołówki tabeli, a jej dołem, są niewielkie. Trzeba się nastawić na bitwy, w których trzeba wyrywać rywalom zwycięstwa z gardła.
Po zakończeniu spotkania można było zdobyć autografy zawodników, czy zrobić sobie z nimi zdjęcia. Każdy kibic miał swoich ulubieńców, ale oblegany był – rzecz jasna – bramkarz Clarke Saunders.
- Były piłkarz Wisły wyrasta na gwiazdę ligi [ZDJĘCIA]
- Siłownia „The Legend” w hali Wisły już otwarta! [ZDJĘCIA]
- Zobacz, jak wyglądają programy z wyjazdowych meczów Wisły
- Najpiękniejsze polskie narciarki z Instagrama
- Wiślacka Smoczyca odwiedziła Zakopane [ZDJĘCIA]
- Wisła Kraków. Kadra na wiosnę 2020. Piłkarze "Białej Gwiazdy" w ekstraklasie [luty 2020]
