Premierowa tercja nie przyniosła goli, co nie znaczy, że nie było ku temu okazji. Po kontrze bliski szczęścia był Mateusz Bepierszcz, ale katowicki golkiper w ostatniej chwili skutecznie interweniował kijem (10 min).
Z kolei katowiczanie mogli trafić w przewadze, przy karze Macieja Kruczka. Nestori Lahde miał odsłoniętą niemal całą bramkę, lecz przestrzelił.
Początek drugiej części to dominacja „Pasów”, które z uderzenia wzięciem czasu starał się wybić nie tylko trener gospodarzy Risto Dufa, ale także wypadające szyby pleksi. Wcześniej taki incydent zdarzył się w pierwszej tercji.
Strzał z bliska Gajora obronił Rahm, a potem minimalnie przestrzelił Damian Kapica. Za trzecim razem przewagę wykorzystał Jirzi Gula. Jednak 71 s później Marcin Kolusz zmienił lot krążka uderzonego przez Grzegorza Pasiuta i był remis.
Goście odzyskali prowadzenie po strzale Tvrdonia, który wykazał najwięcej sprytu w zamieszaniu. Jednak Pasiut wyrównał uderzeniem w bliższy róg.
W końcówce regulaminowego czasu katowiczanie przeprowadzili złą zmianę i zarobili karę techniczną. Jednak „Pasom” nie udało się jej zamienić na gola.
Emocje sięgnęły zenitu w rzutach karnych. Zaczynali gospodarze i na otwarcie trafił Cimzar. Wyrównał w trzeciej serii Miukla. Jednak na początku czwartej trafił Kolusz. Sędziowie długo analizowali zapis wideo, zanim gola uznali, bo nie mogli rozstrzygnąć, czy Koprziva po przykryciu krążka wjechał z nim do bramki. Ostatecznie gol został uznany.
Potem spudłował Da Costa i przed ostatnią szansą stanął Domogała. Nie potrafił jej wykorzystać i „Pasom” przypadł punkt pocieszenia.
GKS Katowice – Comarch Cracovia 3:2 po rzutach karnych (0:0, 1:1, 1:1, dog. 0:0), rzuty karne: 2:1.
Bramki: 0:1 Gula (Rompkowski, Tvrdoń) 33, 1:1 Kolusz (Pasiut) 35, 1:2 Tvrdoń (Gajor) 48, 2:2 Pasiut (Lahde) 55, 3:2 Kolusz 65, decydujący rzut karny.
GKS Katowice: Rahm – Deveczka, Czakajik; Kolusz, Pasiut, Da Costa – Wajda, Franssila; Turtiainen, Makkonen, Lahde – Jaśkiewicz, Salmi; Cimzar, Uski, Michalski – Krawczyk, Tomasik; Paszek, Starzyński, Krężołek.
Comarch: Kopriva – Musioł, Jachym; Gajor, Jeżek, Mikula – Bychawski, Kruczek; Drzewiecki, Kalinowski, Bepierszcz – Gula, Rompkowski; Kapica, Domogała, Tvrdoń – Bezwiński, Dąbkowski; Brynkus, Bryniczka, Kamiński.
Sędziowali: Przemysław Kępa i Robert Długi (Nowy Targ). Kary: 6-10 minut. Widzów: 800.
Inne mecze: Lotos PKH Gdańsk – Zagłębie Sosnowiec 4:1, Energa Toruń – Naprzód Janów 3:1.
TABELKA:
1. | JKH GKS Jastrzębie | 12 | 31 | 55-20 |
2. | GKS Tychy | 13 | 30 | 65-27 |
3. | GKS Katowice | 12 | 29 | 49-18 |
4. | Re-Plast Unia Oświęcim | 14 | 27 | 51-26 |
5. | Lotos PKH Gdańsk | 14 | 24 | 52-29 |
6. | Zagłębie Sosnowiec | 15 | 23 | 40-47 |
7. | KH Podhale Nowy Targ | 12 | 20 | 48-29 |
8. | Comarch Cracovia | 15 | 18 | 45-50 |
9. | Energa Toruń | 13 | 17 | 39-41 |
10. | Kadra PZHL U-23 | 13 | 3 | 21-94 |
11. | Naprzód Janów | 14 | 0 | 12-96 |
- Tak przez lata zmieniały się koszulki piłkarzy Cracovii. Zdjęcia
- Koszulki Wisły. Tak zmieniały się przez lata ZDJĘCIA
- Najpiękniejsze piłkarki świata [ZDJĘCIA]
- Niezwykłe oprawy kibiców Wisły na meczu z Cracovią
- Andreea Hanca, żona piłkarza Cracovii, wykonała piękny gest
- Rekordowy Bieg Trzech Kopców, tysiące biegaczy na trasie
