Oświęcimianie od początku nie forsowali tempa, jakby czując, że muszą szybciej niż później rozwiązać worek z golami. Tymczasem goście szukali kontr. Kilka razy rozegrane akcje kończyły się wycofaniem krążka na linię niebieską, skąd sanoccy obrońcy sprawdzali czujność Roberta Kowalówki, a ten spisywał się bez zarzutu. Wygrał nawet pojedynek z Markiem Viitanenem (11 min).
Miejscowi przed pierwszą przerwą przeprowadzili płynną akcję; Jan Sołtys dograł przed bramkę Łukaszowi Krzemieniowi, któremu nie udało się jednak zakończyć akcji strzałem. Jednak popularny „Krzemyk” dostrzegł przed bramką Carla Ackerda, który strzałem w dalszy róg zmusił do kapitulacji Krystiana Tamminena.
Na początku drugiej odsłony Kamil Sadłocha z wysokości „bulika” trafił w „okienko”, a później akcję oskrzydlającą Henry Karjalainena strzałem niemal do pustej bramki zakończył Ville Heikkinen.
Kiedy po raz czwarty dla gospodarzy do siatki trafił Kalle Valtola, wykorzystując okres gry w liczebnej przewadze, wiadomo było, że goście będą walczyć już tylko o honor.
Oświęcimianie wystrzelali całą amunicję w drugiej tercji, więc w ostatniej odsłonie sanoczanom udało się zmniejszyć rozmiary porażki.
Re-Plast Unia Oświęcim – Marma Ciarko STS Sanok 7:2 (1:0, 6:0, 0:2)
Bramki: 1:0 Ackered – Krzemień – Sołtys 19, 2:0 Sadłocha – Ackered Trkulja 21, 3:0 Heikkinen – Karjalainen – Ahopelto 26, 4:0 Valtola - Karlalainen - S. Kowalówka 31, 5:0 Karjalainen - Ahopelto 34, 6:0 Sołtys - Jakobsons 35, 7:0 Karjalainen - Jakobsons - S. Kowalówka 37, 7:1 Miccoli – Ginda – Bukowski 46, 7:2 Lindberg – S. Tamminen 50.
RE-PLAST UNIA: R. Kowalówka – Djukov, Ackered; Denyskin, Trkulija, Sadłocha – K. Valtola, Uimonen; Karjalnainen, Heikkinen, Ahopelto – Jakobsons, Bezuszka; S. Kowalówka, Krzemień, Sołtys; Noworyta; Kaleinikovas, Dudkiewicz, Prusak.
STS Sanok: K Tamminen (od 35 min Świderski) – Maceachern, Lindberg; Kivinen, S. Tamminen, Viitanen – Florczak, Alho; Luusuaniemi, Ceder, Dobosz - Musioł, Monteleone; Filipek, Bukowski, Ginda – Najsarek, Fus, Miccoli, Sienkiewicz
Sędziowali: Bartosz Kaczmarek (Bytom), Mateusz Krzywda (Tychy). Kary: 8 – 8 minut. Widzów: 1500.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Na stacji w Oświęcimiu powstał niezwykły mural. Ma 200 metrów długości!
- Dwie nowe ulice w Oświęcimiu otrzymały nazwy znanych patronów
- Zbiórka po wypadku w Harmężach. OSP otrzymały potrzebny sprzęt
- Pijana matka w Oświęcimiu miała pod opieką dziecko
- Seniorzy pokazali w Oświęcimiu wysoką formę. Były emocje i dobra zabawa
- Wacław Prorok o pobiciu piłkarza Orła Ryczów w Jawiszowicach. WIDEO