Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokej. Re-Plast Unia Oświęcim w derbach Małopolski rozbiła Comarch Cracovię

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Re-Plast Unia Oświęcim rozbiła Comarch Cracovię 9:1. Na zdjęciu: Sebastian Kowalówka strzela pierwszą bramkę dla oświęcimian.
Re-Plast Unia Oświęcim rozbiła Comarch Cracovię 9:1. Na zdjęciu: Sebastian Kowalówka strzela pierwszą bramkę dla oświęcimian. Fot. Jerzy Zaborski
Re-Plast Unia Oświęcim w derbach Małopolski hokejowej ekstraklasy pokonała Comarch Cracovię. Wygrana przyszła im nieco łatwiej niż tydzień wcześniej pod Wawelem, kiedy dokonali tego dopiero po rzutach karnych.

Od początku oba zespoły narzuciły szybkie tempo. Jednak przewinienie popełnił Alesz Jeżek, więc musiał udać się na ławkę kar. Przebywał tam 39 s, bo miejscowi szybko rozegrali krążek; Aleksiej Trandin zagrał przed bramkę, a Sebastian Kowalówka trafił pod poprzeczkę.

Później wyczyn kolegi starał się skopiować Damian Piotrowicz. Szukał luki pomiędzy ramieniem Mirosława Koprivy i poprzeczką, lecz krakowski bramkarz nie dał się zaskoczyć.

W odpowiedzi Kamil Kalinowski mógł wpisać się na listę strzelców, ale zabrakło mu wykończenia. Jeszcze przed pierwszą przerwą oświęcimianie podwyższyli prowadzenie. Obrońca Klemen Pretnar przytomnie najechał na krążek podany zza bramki przez Gregora Koblara i Kopriva był bezradny wobec uderzenia z bliskiej odległości.

Po przerwie Anatolij Protasenja szczęśliwie, bo łyżwą trafił do siatki. Sędziowie musieli zatem przejrzeć wideo, czy oświęcimski napastnik nie wykonał zamierzonego ruchu w kierunku bramki. Skoro krążek odbił się tylko od łyżwy, zgodnie z nowymi przepisami, gol został zaliczony.

Oświęcimianie grając w przewadze mogli całkowicie przejąć kontrolę na tafli. Jednak zgubili krążek przed linią niebieską krakowskiej tercji obronnej. Kasper Bryniczka uruchomił Ondreja Mikulę, który po przejechaniu samotnie dwóch trzecich tafli pokonała Clarke’a Saundersa.

Chwilę później Andrej Themar trafił w poprzeczkę. Jednak 110 sekund po trafieniu Mikuli gola dla miejscowych zdobył Dariusz Wanat. Najpierw zamarkował podanie, a potem trafił do siatki między parkanami Koprivy.

Na początku trzeciej odsłony gospodarze wyprowadzili da szybkie ciosy. Najpierw Peter Bezuszka z bliska pokonał Koprivę, a 115 s sekund później Adrian Prusak tak wyłożył krążek Patrykowi Malickiemu, że ten – mając przed sobą pustą bramkę – nie mógł spudłować.

Chwilę później goście wepchnęli krążek do siatki, ale sędziowie po analizie wideo gola nie uznali. Zresztą, nawet gdyby go zaliczyli, to krakowianie walczący bez pięciu podstawowych zawodników, a kilku innych zmagało się z grypą żołądkową, mogli walczyć o jak najniższy wymiar kary.

- Cieszę się, że mój zespół prawidłowo zareagował po porażce w Tychach, gdzie przegraliśmy z mistrzem Polski 0:4 – podkreślił Nik Zupancić, trener oświęcimian. - Cieszę się z wysokiej wygranej, ale też mam świadomość, że Cracovia to dobry zespół i w kolejnych spotkaniach z tym zespołem czekają nas trudne przeprawy. W naszej drużynie funkcjonowały elementy małe i duże.

- Zagraliśmy na tyle, na ile tego dnia było nas stać – podkreślił Rudolf Rohaczek, trener krakowian. - Wobec kilku kontuzji i szalejącej w naszej ekipie grypy żołądkowej zastanawialiśmy się, czy nie zrezygnować z przyjazdu do Oświęcimia.

Re-Plast Unia Oświęcim – Comarch Cracovia 9:1 (2:0, 2:1, 5:0).
Bramki:
1:0 S. Kowalówka (Trandin) 10, 2:0 Pretnar (Koblar) 18, 3:0 Protasenja (Krzemień, Saur) 22, 3:1 Mikula (Bryniczka) 34, 4:1 Wanat (Krzemień) 36, 5:1 Bezuszka (S. Kowalówka, Trandin) 42, 6:1 Malicki (Prusak, Piotrowicz) 44, 7:1 Bezuszka (Saur, Protasenja) 54, 8:1 Trandin (Przygodzki) 59, 9:1 Themar (Zatko, Koblar) 60.

Re-Plast Unia: Saunders – Pretnar, Wanacki; Themar, Kalan, Koblar – Bezuszka, Luza; Przygodzki, Trandin, S. Kowalówka – Zatko, Saur; Krzemień, Wanat, Protasenja – P. Noworyta, M. Noworyta; Malicki, Piotrowicz, Prusak.

Cracovia: Kopriva – Musioł, Gajor; Barta, Kalinowski, Bepierszcz – Jeżek, Dąbkowski; Mikula, Bryniczka, Kapica – Gosztyła, Rompkowski; Brynkus, Domogała, Drzewiecki – Kamiński; Dziurdzia, Augustyniak, Bezwiński.

W drugim meczu: Lotos PKH Gdańsk - GKS Katowice 0:1.

Tabelka:

1.GKS Katowice72029-10
2.GKS Tychy81836-18
3.JKH GKS Jastrzębie71737-17
4.Lotos PKH Gdańsk81640-15
5.Re-Plast Unia Oświęcim71431-16
6.KH Energa Toruń81231-28
7.Comarch Cracovia91027-36
8.Zagłębie Sosnowiec7919-25
9.KH Podhale Nowy Targ7728-25
10.Kadra PZHL U-237013-52
11.Naprzód Janów707-56
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska