Po rywalizacji w Oświęcimiu i Gdańsku, Unia była ostatnia w tabeli ale tylko bilansem bezpośrednich spotkań ustępowała Stoczniowcowi (miała na koncie porażkę u siebie 2:5 i wygraną w Gdańsku 3:2)
W pierwszym meczu tyskiego turnieju Unia przegrała z gospodarzami, miejscowym MOSM-em 1:3. Zatem do rangi meczu o wszystko urosła konfrontacja przeciwko Stoczniowcowi. Unia rozbiła gdańszczan 8:1 i tym samym miała z nimi lepszy bilans meczów. Ostatni mecz turnieju nie miał już znaczenia dla walki o drugą lokatę, premiowaną bezpośrednim udziałem w turnieju. Tyszanie, pewni mistrzostwa w grupie, rozbili Stoczniowca 16:1, który o przepustkę do OO będzie walczył w dodatkowym barażu.
1.Tychy...............6.....14.........32-9
2.UKH Unia.........6.......8.........16-16
3.Stoczniowiec.....6.......5.........14-37