https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hutnik Kraków wraca na swój stadion. Ale kibiców nie będzie

Tomasz Bochenek
Sławomir Chmiel (Hutnik, przy piłce) podczas meczu z Radunią Stężyca wiosną ubiegłego roku
Sławomir Chmiel (Hutnik, przy piłce) podczas meczu z Radunią Stężyca wiosną ubiegłego roku Joanna Urbaniec
Hutnik Kraków - Radunia Stężyca. Ten mecz, w ramach 22. kolejki II ligi, odbędzie się w sobotę 11 marca o godz. 14. Spotkanie jest zamknięte dla publiczności - to kara, jaką poniesie nowohucki klub za zachowanie kibiców podczas poprzedniego meczu rozegranego na stadionie na Suchych Stawach.

Hutnik i Radunia to sąsiedzi w tabeli, mając po 23 punkty są tuż nad strefą spadkową. Stawka pojedynku dla obu ekip jest więc spora. W jesiennym meczu w Stężycy zwyciężyła 2:1 Radunia, a gola dla krakowian zdobył Patryk Kieliś, którego tym razem zabraknie, bo musi pauzować za żółte kartki. W ekipie ze Stężycy kartki eliminują z gry Ednilsona Furtado.

2023 rok lepiej zaczął Hutnik, w dwóch dotychczasowych meczach zdobył 4 punkty. Radunia - jeden, w tym roku nie zdobyła jeszcze bramki. Dla nowohuckiego zespołu to spotkanie będzie pierwszym po zimowej przerwie na swoim stadionie.

No i dlatego, że będzie pierwszym, właśnie teraz musi zostać wykonana kara orzeczona przez Komisję Dyscyplinarną PZPN. Konieczność gry bez kibiców jest konsekwencją zachowania części publiczności podczas meczu Hutnika z Wisłą Puławy 12 listopada 2022. Po użyciu pirotechniki doszło wówczas do przerwania gry przez sędziego.

Do końca sezonu Hutnik rozegra jeszcze 13 spotkań, w tym siedem na swoim stadionie.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska