Marcinkowski to zdecydowanie jeden z najlepszych graczy młodego pokolenia w naszym regionie. Wychowanek Progresu Kraków, w Hutniku od 2018 roku. Lewy obrońca z tendencją do mocno ofensywnej gry - innymi słowy, jako lewoskrzydłowy też może występować. Dużo biegający, dynamiczny, jesienią 2023 zagrał we wszystkich meczach Hutnika w II lidze w podstawowym składzie. Ktoś powie - OK, w tym sezonie jest jeszcze młodzieżowcem. Ale on naprawdę bronił się formą, a nie PESEL-em rozpoczynającym się od 03.
Kontrakt piłkarza z Hutnikiem obowiązuje do 30 czerwca 2024, więc od stycznia Marcinkowski mógł podpisać umowę z nowym klubem, obowiązującą od początku sezonu 2024/2025. Tak też się stało. Sprawę ujawnił Leszek Janiczak, dyrektor sportowy Hutnika, w programie "Hutnicza kawusia" na klubowym kanale YouTube 22 lutego.
- Odchodzi (po zakończeniu sezonu) Jakub Marcinkowski, któremu kończy się kontrakt. Nie udało nam się przedłużyć z nim umowy. Oczywiście proponowaliśmy mu nowy kontrakt, ale dostał bardzo dobrą ofertę z wyższej ligi - wyjaśnił Janiczak. - Życzymy mu jak najlepiej i oby się rozwijał, grał jak najwięcej, i to nawet w ekstraklasie.
Bo zespół, do którego przenosi się Jakub Marcinkowski, w tym półroczu walczy o awans do ekstraklasy. Bruk-Bet Termalica Nieciecza - to klub, który wyłowił z Hutnika fajnie rozwijającego się zawodnika. To będzie właśnie nowe miejsce pracy Marcinkowskiego od przyszłego sezonu.
Zespół z Niecieczy zajmuje obecnie 10. miejsce w tabeli I ligi. Przed 21. kolejką sezonu ma trzy punkty straty do szóstej lokaty, czyli strefy baraży o awans.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
