Krakowianie grali z nożem na gardle, bo porażka eliminowała ich z walki i półfinał. Poradzili sobie z presją. W pierwszym secie kluczowy był fragment od 12:15 do 17:15 (dwa ostatnie punkty zagrywką zdobył Bartłomiej Mordyl). Goście wprawdzie jeszcze doprowadzili do remisu 17:17, ale później nie byli w stanie zatrzymać gospodarzy.
W drugim secie siatkarze AGH wypracowali 5 pkt przewagi (od 9:8 do 14:9, m.in. dwa kolejne asy Arkadiusza Żakiety), by ją roztrwonić (od 16:11 do 18:18). W końcówce goście jednak ani razu nie prowadzili. Obronili dwa setbole, a przy trzecim załatwił ich Jan Fornal. Po jego mocnej zagrywce rywale oddali piłkę za darmo, a przyjmujący skończył atak (27:25).
W trzecie partii krakowianie poszli za ciosem: 6:2, 12:7. Goście wprawdzie zbliżyli się na 2 "oczka" (12:10), lecz od stanu 16:14 stracili 4 punkty z rzędu i już się nie podnieśli. Kropkę nad i postawił asem serwisowym Sebastian Matula
Najwięcej punktów dla AGH zdobyli: Jan Fornal (16) i Arkadiusz Żakieta. Gospodarze aż 16 "oczek" zdobyli bezpośrednio z zagrywki.
AGH Kraków - Ślepsk Suwałki 3:0 (25:21, 27:25, 25:17)
AGH: Matula, Żakieta, Fornal, Błasiak, Mordyl, Kania, Dembiec (libero) oraz Kącki, Krawiecki.
Ślepsk: Gonciarz, Lesiuk, Skrzypkowski, Sasak, Hunek, Rudziewicz, Filipowicz (libero) oraz Laskowski, Szarek, Szczytkow, Sapiński, Winnik.
Stan play-off (do 3 zwycięstw): 2:2.
