Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga. W derbach Małopolski Trzebinia przegrała z Podhalem Nowy Targ [ZDJĘCIA]

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Michał Bedronka (w czerwonej koszulce) strzela drugą bramkę dla Podhala. W derbach Małopolski III ligi piłkarskiej, rozegranych w Trzebini, miejscowy MKS przegrał z Podhalem Nowy Targ 1:4.
Michał Bedronka (w czerwonej koszulce) strzela drugą bramkę dla Podhala. W derbach Małopolski III ligi piłkarskiej, rozegranych w Trzebini, miejscowy MKS przegrał z Podhalem Nowy Targ 1:4. Fot. Jerzy Zaborski
Trwa pasmo porażek trzebińskich piłkarzy na własnym boisku. Beniaminek grupy południowo-wschodniej III ligi piłkarskiej tym razem w derbach Małopolski przegrał z Podhalem Nowy Targ 1:4.

Gospodarze wyszli w mocno przemeblowanym składzie i wydawało się, że zmiany szybko przyniosą efekt. Już w 5 min prawą stroną urwał się Maciej Domurat. Zagrał wzdłuż pola bramkowego, a zamykający akcję Mateusz Stanek, mając przed sobą pustą bramką, wywalił piłkę ponad poprzeczkę.

Później, w polu karnym, w ostatniej chwili, Mateusz Majcherczyk został zablokowany przez Mateusza Urbańskiego (13 min).

Goście dobrą okazję mieli po rzucie rożnym rozegranym przez Petera Drobnaka. Trzebinianie długo nie potrafili wybić piłki. Po strzale Adriana Ligienzy Tomasz Wróbel instynktownie interweniował na linii bramkowej, a potem obronił uderzenie Tarasa Jaworskiego.

W odpowiedzi prawą stroną urwał się Maciej Domurat, a po jego zagraniu Dariusz Gawęcki główkował ponad poprzeczką (31 min).

Wreszcie prawą stroną atakował Jakub Luberda, ale nie pchał się z akcją na siłę, tylko posłuchał wołania Dawida Basty, żeby mu wycofać piłkę. Potem obrońca górali huknął z 18 m, z wysokości prawego narożnika pola karnego, a futbolówka wylądowała pod poprzeczką trzebińskiej bramki.

Druga część rozpoczęła się pomyślnie dla miejscowych, bo Dariusz Gawęcki płaskim strzałem, oddanym z pola karnego, pokonał Mariusza Różalskiego. Chwilę później minimalnie przestrzelił Mateusz Stanek.

Jednak po dograniu z rzutu wolnego Adriana Ligienzy, głową piłkę do siatki wpakował Michał Bedronka.

Goście mieli kolejne okazje do podwyższenia wyniku. Po zagraniu Ligienzy, Rafał Komorek przegrał pojedynek z Wróblem (66 min). Z kolei Michał Czubin ograł trzebińskiego bramkarza, ale spudłował. Po precyzyjnym strzele Ligienzy z rzutu wolnego mecz został rozstrzygnięty, a gol Komorka był już tylko na dobicie gospodarzy.

- Trudno wyobrazić sobie lepszy scenariusz, skoro na początku drugiej połowy wróciliśmy do gry. Ambicji moim zawodnikom nie mogę odmówić. Do końca walczyli o jak najkorzystniejszy wynik. Tymczasem przegrywamy mecze detalami – powiedział Robert Moskal, trener trzebinian.

- Mamy dobrą passę, więc chcieliśmy w Trzebini ją podtrzymać i to nam się udało. Gola straciliśmy po prostym błędzie, bo nie potrafiliśmy wybić piłki z własnego pola karnego. Na szczęście była to jedyna rażąca wpadka – powiedział Dariusz Siekliński, trener Podhala. - Strzeliliśmy dwa gola po stałych fragmentach i są to pierwsze tego typu gole odkąd jestem w Podhalu. Cieszą gole zdobyte po akcjach. Nie interesuje nas styl rywali. Zawsze staramy się grać swoją piłkę.

MKS Trzebinia/Siersza – Podhale Nowy Targ 1:4 (0:1)
Bramki
: 0:1 Basta 39, 1:1 Gawęcki 48, 1:2 Bedronka 63, 1:3 Ligienza 87, 1:4 Komorek 90+2.

Trzebinia: Wróbel – Martyniak, Górka, Kalinowski, Ołownia – Domurat (65 Mizia), Gawęcki, Majcherczyk (65 Włodyka), Jagła (65 Kowalik) – Sochacki, Stanek (81 Niechciał).

Podhale: Różalski – Basta, Urbański, Drobnak, Bedronka – Świerzbiński, Jarorskij (54 Nawrot), Luberda (59 Komorek), Ligienza (90 Ochman) - Potoniec, Czubin (82 Zając).

Sędziowała
: Angelika Rosiek (Czchów).

Żółte kartki:
Majcherczyk, Kalinowski – Urbański, Nawrot, Ligienza.

Widzów: 150.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska