Pod jego wodzą nasza reprezentacja dwukrotnie, w Krakowie i w Katowicach, zajmowała trzecie miejsce w mistrzostwach świata dywizji 1A. W tegorocznym czempionacie w Kijowie zajęliśmy 4. lokatę, doznając w ostatnim meczu sromotnej porażki z Austrią - aż 0:11.
W środowisku hokejowym rozgorzała dyskusja - kto powinien prowadzić naszą reprezentację? Nie brak głosów, że potrzebna jest zmiana selekcjonera. Z naszych informacji wynika, że PZHL myśli o zatrudnieniu kanadyjskiego szkoleniowca. W jego wyborze miały pomóc Jarosław Byrski, który od lat prowadzi w Toronto centrum szkolenia młodzieży (ostatnio organizował młodzieżowy camp w Polsce) i ma dobre rozeznanie w tym kraju.
Co sądzą o tej sprawie hokejowi eksperci? Zadaliśmy im pytanie: Czy Jacek Płachta powinien nadal prowadzić reprezentację Polski?
Mariusz Czerkawski, były gracz zawodowej ligi NHL i reprezentacji Polski, olimpijczyk: - Czy za brak awansu do elity odpowiada tylko Jacek Płachta? Nie. Czy są od niego lepsi trenerzy? Tak. Ale wszystko zależy od koncepcji, jaką ma PZHL i czy ma na ten cel pieniądze. Zatrudnienie przeciętnego trenera nic nie da. To byłoby wyrzucanie pieniędzy w błoto. W kraju, poza Markiem Ziętarą, nie widzę odpowiednich kandydatów.
Gabriel Samolej, były gracz Podhala, trzykrotny olimpijczyk: - Najpierw władze PZHL muszą przeprowadzić bardzo merytoryczną analizę ostatnich trzech lat, kiedy reprezentację prowadził Jacek Płachta. Dopiero po niej można podejmować decyzje. Słyszałem o pomyśle z zatrudnieniem Kanadyjczyka. Uważam, że to jest dobry kierunek, tylko musi to być trener z górnej półki. Pytanie, czy PZHL ma na to pieniądze? Przyszły trener powinien szerzej niż do tej pory wprowadzać do __kadry młode pokolenie.
Roman Steblecki, były gracz Cracovii, olimpijczyk: - Moim zdaniem Jacek Płachta przez trzy lata wykonał dobrą robotę. Utrzymaliśmy się pewnie w dywizji 1A. Zapewne chcielibyśmy, aby drużyna grała w elicie, ale to są w tej chwili dla nas za wysokie progi. Aktualnie trwają mistrzostwa świata elity, widzimy, jak wysoki jest ich poziom. W innych dyscyplinach zatrudniani są z powodzeniem trenerzy zagraniczni, może trzeba pójść tym śladem?
Stanisław Snopek, komentator Telewizji Polskiej: - Trzy lata pracy Jacka Płachty oceniam pozytywnie, uważam, że wysoka porażka z Austrią nie może decydować o jego ocenie. Chcemy jednak, aby nasza reprezentacja zrobiła kolejny krok do przodu. Dlatego uważam, że przydałby się nowy impuls, a takim byłoby zatrudnienie szkoleniowca z zagranicy. Tylko powinien to być ktoś o wysokich kwalifikacjach. Przed __paroma laty dobrym ruchem było sprowadzenie Igora Zacharkina.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU