FLESZ - Toksyczne warzywa, gdzie jest ich najwięcej?

Błyskotliwa kariera grupy Meute rozpoczęła się w 2016 roku od viralowego sukcesu coveru „Rej” z repertuaru niemieckiego speca od muzyki klubowej - Âme. Dwa lata później jedenastu facetów w identycznych, czerwonych kurtkach stało się gwoździem programu większości europejskich festiwali muzycznych. Okazało się, że techno grane przez orkiestrę dętą może być autentyczną sensacją.
Meute łączą hipnotyczne techno z brzmieniem orkiestr marszowych, dzięki czemu wypełniają potężną lukę między muzyką poprzednich stuleci i nowoczesną elektroniką. Używając tylko bębnów i instrumentów dętych odświeża wizerunek staroświeckich orkiestr i bez użycia komputerów - rewolucjonizuje techno. Nic dziwnego, że filmy z ich zaimprowizowanych koncertów ulicznych osiągają miliony wyświetleń.
Jedenastu muzyków z Hamburga dorobiło się do dzisiaj trzech albumów - "Tumult", "Live In Paris" i "Puls". W ramach promocji tego ostatniego Meute wyruszył w trasę koncertową po całej Europie. Zespół miała zagrać w Krakowie rok temu - ale przeszkodziła temu pandemia. Ostatecznie dotrze dopiero teraz i zagra 2 czerwca o godz. 20 w krakowskim klubie Studio. To będzie naprawdę huczna impreza!
- Odkryte baseny w Krakowie to... prehistoria. Pamiętacie Cracovię, Wisłę i Polfę?
- Złote lata 90. Tak wyglądał Kraków niemal 30 lat temu!
- Gdzie wybrać się w niedzielę? Pomysł na jednodniową wycieczkę
- 15 lat temu wielka galeria zmieniła centrum Krakowa. Jak miasto wyglądało bez niej?
- Oto najnowsze hity z kartkówek szkolnych (FOTO)
- Romantyczne miejsca na randkę w Krakowie