Jedzenie na cmentarzach. Kiedyś tylko obwarzanki, dziś budki z fastfoodami. Gofry, frytki i przekąski jak w kurorcie turystycznym

Piotr Rąpalski

1 listopada 2024, 15:40

Pod krakowskimi cmentarzami jak w kurorcie turystycznym. Gofry, frytki i masa innych przekąsek. Zobaczcie zdjęcia

Zobacz galerię (23 zdjęcia)

Jednym się to podoba, innych zniesmacza "jak można jeść pod cmentarzem?". Kiedyś ograniczało się to do małych stoisk z obwarzankami, bywała też wata cukrowa. I oczywiście miodek turecki, ale to tradycja. Teraz na cmentarzach stoisk z jedzeniem, fastfoodami, jest dużo więcej. Szczególnie widać to na cmentarzu Podgórskim, ale również na Rakowickim. Cóż, ludzie szukają zarobku w trudnych czasach, a zgłodnieć można wszędzie.

Na cmentarzu Podgórskim, idąc alejką do głównej bramy od ulicy Wielickiej, po prawej stronie mamy głównie stoiska z kwiatami, wiązankami i zniczami, ale po lewej stronie sporo jest budek i stoisk z jedzeniem. Zapachy kuchni i nagrobnych dekoracji mieszają się ze sobą.

Z kolei na cmentarzu Rakowickim na pierwszy rzut oka budek z jedzeniem nie widać, ale są schowane przy drugim wejściu do nekropolii, tym bliżej pętli tramwajowej.

Czy Polacy chcą amerykańskiej elektrowni atomowej w Polsce?