Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeśli Cracovia wygra w Lubinie, wiosna może być dla niej bardzo przyjemna

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Sebastian Strózik i jego koledzy z Cracovii zagrają w sobotę w Lubinie.
Sebastian Strózik i jego koledzy z Cracovii zagrają w sobotę w Lubinie. Aneta Żurek
Cracovia kończy rok sobotnim (godz. 18) meczem w Lubinie z Zagłębiem. Jeśli zdobędzie punkt(y) będzie to oznaczało, że rok zakończy w iście szampańskich humorach, gdyż poprzednie trzy mecze wygrała.

Nie będzie jednak prosto wywieźć jakąkolwiek zdobycz z Lubina. Zagłębie ostatnio złapało formę, pokonując Jagiellonię w Białymstoku 4:0. Ponadto Cracovia zagra poważnie osłabiona. Z powodu nadmiaru kartek będą pauzować Ołeksij Dytiatjew i Niko Datković, zaś obite żebra ma Diego Ferraresso i też nie wystąpi. Małe są szanse, by zdolny był do gry Airam Cabrera, poważnie obity w głowę na ostatnim meczu.
- Było dużo problemów kadrowych na początku sezonu i wiele jest kłopotów na końcu roku – mówi trener Cracovii Michał Probierz. - Historia zatacza więc koło. Oprócz Dytiatjewa, Datkovicia i Diego jeszcze trzech piłkarzy ma urazy, ale robimy wszystko, by postawić ich na nogi. Czeka nas bardzo trudne spotkanie, które będzie dla niektórych weryfikacją. Czekali na swoją szansę i mam nadzieję, że pokażą się z dobrej strony, by na wiosnę była większa rywalizacja.

Probierz nie chciał zdradzać, kogo dotyczą kłopoty zdrowotne. Do Lubina pojedzie 20 zawodników, a szkoleniowiec decyzję o tym, kto zagra, podejmie przed meczem.
Wiadomo, że musi przebudować kompletnie defensywę. W parę stoperów powinni wcielić się Michał Helik i Michal Siplak, przesunięty z lewej strony, a jego miejsce zapewne zajmie Kamil Pestka. Z kolei na prawą obronę powinien wrócić Cornel Rapa.

Lubinianie to jeden z głównych rywali Cracovii w walce o górną ósemkę. To zespół, który u siebie nie gra rewelacyjnie, wygrał trzy mecze, wobec czterech porażek i dwóch remisów, traci sporo bramek (w sumie 30, u siebie 13, ale tyle samo strzela). Gdyby nie ostatnia wygrana „miedziowych” w Białymstoku, krakowianie mogliby z większym spokojem przystępować do tego meczu.
- Trzeba przyznać, że Zagłębie zagrało dobre spotkanie w Białymstoku – ocenia Probierz. - Szybko objęło prowadzenie, dobrze czuje się Patryk Tuszyński, którego dobrze znam. Są inne indywidualności, czeka nas trudny bój. Musimy poprawić organizację gry i posiadanie piłki od początku meczu, a nie po stracie bramki.

W Cracovii już myślą o przerwie zimowej i o ruchach transferowych. Prezes Janusz Filipiak zapowiada dwa trzy transfery do klubu i kilka odejść piłkarzy.
- Mieliśmy burzliwy okres po moim przyjściu, gdy zastaliśmy zespół, w którym były urazy i wiele kończących się kontraktów – mówi Probierz. - Ten zespół jest systematycznie wzmacniany. Nie znam trenera, który robi 100 procent dobrych transferów. Nam się zdarzyło trochę gorszych. Staramy się to poukładać od juniorów, by mogli przechodzić do pierwszego zespołu. W tym okienku transferowym będziemy chcieli tylko napastnika i bocznego pomocnika, a także dokooptujemy kilku młodych, niech rywalizują o miejsce. Wyróżniających się mamy pod ścisłą kontrolą. Odejdą też zawodnicy, ale najpierw zostaną przez nas poinformowani, o kogo chodzi. Może niektórymi, z którymi nie planujemy się rozstać, ktoś się zainteresuje? Tak jak i my rozmawiamy z wieloma piłkarzami. Ale stawka u menedżerów wzrosła o 20 procent. Kadra będzie inna, 21 zawodników będzie rywalizować, będzie też kilku trenujących z nami, którzy mają się rozwijać.

Piłkarze Cracovii podczas zimowej przerwy wyjadą na dwutygodniowe zgrupowanie w Turcji. W sumie rozegrają sześć meczów sparingowych w czasie przerwy w rozgrywkach.
Zgodnie z wieloletnią tradycją 1 stycznia spotkają się o godz. 12 na Treningu Noworocznym, w którym pierwsza drużyna zmierzy się z juniorami. 7 stycznia rozpoczną przygotowania do wiosennej części sezonu. Dzień później przejdą badania wydolnościowe, a 11.01 rozegrają pierwszy mecz kontrolny, z III-ligowym Hutnikiem Kraków. 18.01 zmierzą się z I-ligową Stalą Mielec, a dzień później wylecą na zgrupowanie do tureckiego Belek. Tam zagrają m.in. z Partizanem Belgrad, Achmatem Grozny (dawny Terek) z drużyną z duńskiej ekstraklasy oraz być może z zespołem, który występuje jeszcze w Lidze Europy. Zgrupowanie potrwa do 3.02, a 9.02 lutego „Pasy” zagrają już ligowy mecz z Piastem Gliwice u siebie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska