https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Karty są szybkie i bezpieczne, ale... O plusach i minusach płatności bezgotówkowych. Płacąc kartą kupujemy o połowę więcej...

Zbigniew Bartuś
Dlaczego Polak, zwłaszcza starszy, tak kocha gotówkę? - głowili się przez 20 lat socjolodzy i ekonomiści. Pod względem tzw. ubankowienia (czyli korzystania z usług bankowych) oraz ukartowienia (czyli posiadania kart płatniczych) ciągnęliśmy się w ogonie Europy, głównie za sprawą seniorów. Socjolodzy tłumaczyli, że do takiej na przykład Szwecji, gdzie gotówki w praktyce nie ma (97 proc. transakcji wykonuje się kartami!) daleko nam, bo tam pensje i emerytury zaczęto przelewać na bankowe konta w latach... 60. XX wieku, a u nas w XXI wieku jedna czwarta ludzi nie miała konta. I nagle stał się cud.

Polacy jak szaleni zaczęli korzystać z kart płatniczych. Nasze wieloletnie zacofanie przekuliśmy w atut i kiedy już zaczęliśmy montować terminale płatnicze, to od razu najnowocześniejsze na świecie: zapewniające bezpieczeństwo i bardzo szybkie, bo zbliżeniowe. Okazało się, że polski senior nie jest wcale zakochanym w gotówce tetrykiem, tylko rozsądnym klientem, preferującym - obok bezpieczeństwa - wygodę. W efekcie wskoczyliśmy do grona krajów, w których gotówka najszybciej traci popularność.

Wirtualna moneta ma jednak, jak materialna, drugą stronę. We wspomnianej Szwecji wybuchła właśnie ożywiona dyskusja na temat zagrożeń związanych z wypieraniem gotówki. Największe: oto miejsce emitującego gotówkę i sterującego strumieniem pieniądza banku centralnego zajmują zagraniczne korporacje emitujące karty płatnicze.

Z innej beczki: federacje konsumenckie ostrzegają, że płacąc kartą kupujemy o połowę więcej niż płacąc gotówką (częściej wrzucamy do koszyka rzeczy zbędne). Z kolei obrońcy prywatności zwracają uwagę, że gotówka w pewnych sytuacjach gwarantuje intymność i anonimowość, a cyfrowy pieniądz oznacza totalną inwigilację wszystkich transakcji, zachowań i miejsc pobytu obywatela.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
co z bronią w ręku rabowały i zdobywały lub "swoi" mafijni ludzie podstawieni do wszelkich instytucji. Od dawnych czasów różnią się tym że dziś mają ludzi od mokrej roboty a głupi suwereni tylko ułatwiają im bandyckie rządy. Z resztą korpogangi włożyły trochę wysiłku i kasy suwerenów by stworzyć tak głupie społeczeństwa, które do końca świata będą na nich harować szczęśliwi że dostaną zatrutego hamburgera czy hot doga. Bo dziś suweren wydaje pieniądze tak jak w początkach zbrodniczego kapitalizmu w sklepiku swego pana. wtedy miał jakieś bony, marki, znaczki ważne tylko tam a dziś plastykowe karty ze "śledzącymi ciasteczkami". Jeśli banki nie są ich własnością to solidarnie podbudowują ich interesy - pensja emerytura na konto. w globalnej skali miliardy miliardów pensji, emerytur na wirtualne nawet kilkugodzinne procenty dają tyle odsetek że można kupić kolejny kraj. Gangster twój pan daje ci pracę, żywi, ubiera, igrzyska organizuje, pochowa . To dobry pan szanuj go i pracuj na niego a będziesz miał smartfona za darmo. Socjalizm z państwowymi środkami pracy, z niemal zerową przestępczością gospodarczą, zorganizowaną , gdzie tam mu do nowoczesnego świata.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska