Czytaj też: Wisła Kraków zamiast z Legią zagra z... Sandecją?
- To nieprawda. Zostaliśmy źle zrozumiani. My poinformowaliśmy klub, że policja zgłosiła zastrzeżenia do zbyt dużej liczby fanów, którzy mieliby dotrzeć do Warszawy transportem kołowym. Nikomu nie zabieramy biletów, ale zwracamy uwagę, że na tej podstawie może zostać wydana negatywna opinia policji - wyjaśnia rzecznik Ekstraklasy S. A. Adrian Skubis.
Stowarzyszenie Kibiców Wisły Kraków, czyli organizatora wyjazdu, wydało w tej sprawie oświadczenie, którego sens można streścić w jednym zdaniu: "Do Warszawy pojedziemy albo w 9000 albo nie pojedzie nikt".
Źródło: polskatimes.pl
Wybieramy Ludzi Roku 2011. Zobacz listę kandydatów i oddaj głos!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!