Przebój najpierw wygrał w Bukownie z Bolesławem (1:0), a w minioną sobotę odprawił z kwitkiem Zieleńczankę (4:1 u siebie). Po pierwszym meczu trener Michał Kordaszewski nie było zbytnio zadowolony z gry, bo okazji bramkowych było mało, ale po poprzednim już chwalił zespół. - Zasłużyliśmy na zwycięstwo. Dobrze to wyglądało, próbowaliśmy od tyłu rozgrywać piłkę - mówił.
RELACJA Z MECZU PRZEBÓJ - ZIELEŃCZANKA
W zimowej przerwie w klubie zaszły zmiany kadrowe, dołączyli - a właściwie wrócili po latach - doświadczeni piłkarze. Z KS Olkusz przyszedł bramkarz Remigiusz Jończyk, a z Warty Zawiercie (był także trenerem innej ekipy krakowskiej "okręgówki", Strażaka Przybysławice) - pomocnik Dawid Karpiński (w ostatnim spotkaniu szybko jednak opuścił boisko z powodu kontuzji). Są też młodzi gracze: Jakub Kopacz (GKS Katowice), Jakub Wolny (Spartak Charsznica), jak również Konrad Kula (Spartak). Z podstawowej kadry ubył Dawid Misztal (sprawy osobiste), a z gry już w trakcie poprzedniej rundy zrezygnował Sylwester Cupiał.
- Po odejściu Cupiała brakowało nam doświadczonych zawodników, którzy potrafiliby wnieść spokój do gry, przytrzymać piłkę - mówi trener Kordaszewski. Dodaje: - Przejmowałem drużynę w trudnym momencie, nieprzygotowaną, rozbitą. Teraz jest znacznie lepiej, mamy solidny zespół, brakuje nam może dwóch-trzech zawodników.
Drużyna we wspomnianym kryzysie znalazła się rok temu, przed inauguracją rundy wiosennej poprzedniego sezonu. Tuż przed wznowieniem rozgrywek odszedł trener Tomasz Kulawik (do Olimpii Zambrów). Zastępujący go w trybie awaryjnym Kordaszewski długo gasił pożar. Przebój wówczas przegrał 7 pierwszych spotkań wiosny, a w całej rundzie nie odniósł zwycięstwa. Cel, jakim było zapewnienie sobie utrzymania, udało się jednak osiągnąć.
Jesień bieżącego sezonu nie była rewelacyjna (15 pkt), ale teraz ma być lepiej. Świetny start na pewno podbuduje wolbromian. Zespół awansował na 7. miejsce, a nad "kreską" ma już 7 pkt przewagi (z tym, że cześć ekip rozegrała mniej spotkań).
- Tabela w dolnej części jest "spłaszczona", jeszcze trzeba będzie walczyć. Nie stawiamy sobie jakichś konkretnych celów. Mamy grać o zwycięstwo w każdym meczu i zająć jak najwyższe miejsce. Tak, aby z gry i wyników zadowoleni byli wszyscy: ja, piłkarze, kibice i działacze - mówi trener.
TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ O KLASIE OKRĘGOWEJ KRAKÓW
Follow https://twitter.com/sportmalopolskaDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
