Zieleńczanka Zielonki - Przemsza Klucze 1:4 (0:2)
Bramki: 0:1 Chabinka 19, 0:2 Szczypciak 30, 0:3 Szczypciak 53, 0:4 Kańczuga 70, 1:4 Prochal 89.
Zieleńczanka: Wieczorek - Jaworski (65 Sieńko), Rożek (65 Drabek), Lipnicki, Pomykacz - Pietrzyk, Baran, Michalak - Kotaba (57 Zabiegaj), Prochal, Żywczak (87 Nalepa).
Przemsza: I. Tomsia - Smętek (73 Sosnowski), Guguła, J. Rak, Kańczuga - Majcherkiewicz (75 Patryk Kasprzyk), Piotr Kasprzyk (80 Brzeziński), K. Kulawik, Śliwka (80 Mól), Chabinka (63 Ł. Tomsia) - Szczypciak.
Sędziował: Paweł Opala. Żółte kartki: Pietrzyk, Baran, Pomykacz, Michalak - Piotr Kasprzyk.
Wyżej notowana Przemsza pewnie pokonała Zieleńczankę, która w tym sezonie nadal czeka na zwycięstwo. Prowadzenie dał Chabinka strzałem z okolicy linii 16 m. Potem Szczypciak wykorzystał dwie sytuacje sam na sam z bramkarzem rywali, a Kańczuga dobił uderzenie Piotra Kasprzyka.
Gol Prochala dla gospodarzy już nie miał znaczenia dla losów meczu.
