FLESZ - Fake news, dezinformacja czyli rosyjska propaganda ROZMOWA

W gmachu głównym pod tym adresem są nadal świadczone usługi pocztowe. Zabytkowy budynek Poczty Głównej generalnie zaś czeka na remont i odrestaurowanie oraz stworzenie w nim - takie są plany właściciela obiektu - hotelu. Zanim tak się stanie, na tyłach budynku poczty uruchamiany jest - przez najemców - Klub Spotkań. Obecne plany zakładają możliwość jego funkcjonowania przez rok.
Jakub Wojas, współzałożyciel Klubu Spotkań Poczta Główna, zauważa, że niewiele osób pamięta dziś klub „Expresik”. - To lokal na półpiętrze w niezabytkowej części budynku z przestronną salą taneczną i salą barową. Dawniej był miejscem spotkań dla osób pracujących na poczcie, ich rodzin, bliskich oraz mieszkańców Krakowa. Dziś będzie tętnił życiem tak samo jak wiele lat temu - mówi Wojas.
- Jako najemcy nie będziemy w żaden sposób ingerować w oryginalna tkankę budynku - zgodnie ustaleniami z właścicielem, miejsce przechodzi jedynie odświeżenie, zachowane zostają oryginalne elementy wyposażenia - zaznacza Jacek Peszko, drugi ze współzałożycieli Klubu Spotkań Poczta Główna.
Weekend otwarcia, zaplanowany na 11-12 marca, ma - jak przekazują założyciele Klubu Spotkań - obfitować w muzykę z lat minionych (90’ i 00’). Kolejne wydarzenia, tym razem związane z modą i designem, zostaną wkrótce ogłoszone.
Klub Spotkań włącza się w niesienie wsparcia dla Ukrainy. Powstanie specjalna cegiełka: kartki pocztowe z oryginalną typografią i grafiką klubu, które będzie można kupić i wysłać w weekend otwarcia klubu. Wszystkie będą zaopatrzone w znaczki pocztowe i - wrzucone do skrzynki - zostaną wysłane na wskazane adresy. Cały dochód ze sprzedaży cegiełek zostanie przekazany na Polską Akcję Humanitarną.
W najbliższym czasie założyciele klubu planują również warsztaty dla dzieci i zajęcia jogi, z których cały zysk powędruje do organizacji wspierających poszkodowanych w wojnie w Ukrainie.
Jacek Peszko informuje, że w ramach rozbudowy programu kulturalnego Klubu Spotkań, jego założyciele prowadzą od dłuższego czasu rozmowy z jednostkami podlegającymi Urzędowi Miasta Krakowa oraz z nim współpracującymi. - Gwarantujemy, że będzie to przestrzeń, która poprzez swój program będzie uwypuklać niewątpliwe dziedzictwo historyczne budynku Poczty Głównej - podkreśla.
A tak założyciele opisują wnętrze klubu: "To totalny zero waste style - w retro przestrzeniach Klubu Pocztowca "Expresik" połączyliśmy ze sobą meble z odzysku, nadszarpnięte zębem czasu z pamiętającymi okres PRL-u, wiekowymi skarbami znalezionymi u cioci na strychu oraz meblami uratowanymi przed wywozem do lamusowni. Niewiele ingerowaliśmy w oryginalny wystrój, który nas zachwycił i postanowiliśmy wprowadzić jedynie kosmetyczne poprawki. Tak powstała wysmakowana hybryda, łącząca stare z nowym, retro z nowoczesnym, nostalgię z radosnym spojrzeniem w przyszłość".
Przedstawiciel firmy zarządzającej obiektem tłumaczy, że zależy jej na ponownym otwieraniu dla szerokiej publiczności budynków o znaczeniu historycznym, którymi się opiekuje. - W związku z tym wyraziliśmy zgodę na czasowe udostępnienie tej przestrzeni, by z uwzględnieniem jej historycznego potencjału, zaprosić do niej mieszkańców Krakowa i innych gości. To element naszego długofalowego planu przywrócenia zabudowaniom ich wcześniejszej symboliki, równolegle z realizacją ich remontu - mówi Maximilian Mendel, dyrektor zarządzający Zeitgeist Asset Management Polska, firmy zarządzającej nieruchomością.
- Kolejne termy w Małopolsce otwarte. Nowa atrakcja w regionie
- WIELKI chiński horoskop na 2022 rok! Co Cię czeka w roku tygrysa?
- Podstępny omikron. 20 objawów wirusa, które mogą przypominać przeziębienie
- Te miejsca już tak nie wyglądają. Rozpoznasz Kraków na archiwalnych zdjęciach?
- Kolejne problemy na zakopiance. Opóźni się budowa tunelu pod Luboniem Małym