O spalonych autach poinformował nas czytelnik, który natrafił na pojazdy. Jak przekazał, w powietrzu czuć wciąż swąd spalenizny. Jakby tego było mało uszkodzeniu uległo też trzecie auto - od ognia zajęło się jego koło i zderzak. Auta stały na parkingu pod blokiem, w pobliżu placu zabaw i plaży na Bagrach.
To nie pierwsze takie zdarzenie w Krakowie. Przez ostatnie kilka dni na terenie miasta doszło do podpalenia kilku osobówek. 2 listopada spłonęły dwa pojazdy na Żabińcu przy ul. Stefana Jaracza. 22 października 2022 roku na terenie Górki Narodowej w godzinach wieczornych, spłonęły dwa auta zaparkowane przy ul. Felińskiego. Dzień wcześniej, 21 października w ogniu stanął jeszcze jeden samochód w tej okolicy. Do prawdopodobnego ataku podpalacza doszło również na terenie Czyżyn. Auto w momencie zapłonu było zaparkowane pod budynkiem rady dzielnicy XIV.
Funkcjonariusze z krakowskiej komendy szukają śladów i starają się zidentyfikować potencjalnego podpalacza.
- Toczą się postępowania w tej sprawie. Czekamy na opinię biegłego z zakresu pożarnictwa. Nie jesteśmy wstanie jednoznacznie na ten moment stwierdzić czy to było podpalenie czy inne okoliczności choć oczywiście nie wykluczamy takich możliwości - mówi nam podkom. Piotr Szpiech z KMP w Krakowie
Zakaz handlu w niedzielę. Solidarność chce zaostrzenia przepisów
