Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec rywalizacji - „Szarotki” w półfinale play-off

Maciej Zubek
Maciej Zubek
Filip Wielkiewicz (z prawej) był jednyhm z bohaterów meczu
Filip Wielkiewicz (z prawej) był jednyhm z bohaterów meczu Maciej Zubek
Hokeiści TatrySki Podhala Nowy Targ w ćwierćfinale play-off po raz czwarty pokonali drużynę JKH Jastrzębie i tym samym awansowali do półfinału, w którym zmierzą się z Comarchem Cracovia.

Gospodarze już w 129 sekundzie meczu objęli prowadzenie za sprawą uderzenia spod niebieskiej linii Joniego Haverinena. Przewaga, jaką Podhalanie mieli w dalszych fragmentach pierwszej tercji, nie przełożyła się na kolejne gole. Nowotarżanie m.in. nie wykorzystali 40 sekund gry w podwójnej liczebnej przewadze.

Ten element szwankował w grze Podhala również w tercji drugiej. Nowotarżanie nie tylko nie zdobyli gola w momencie, kiedy mieli na lodzie liczebną przewagę, ale sami go stracili. W 29 min gospodarzy skutecznie skontrował duet Tomas Kominek – Radosław Nalewajka.

Riposta górali na te trafienie była jednak szybka. Po 84 sekundach – zespoły grały już w pełnych formacjach - odpowiedział Filip Wielkiewicz, który po wygranym przez Bartłomieja Neupauera w tercji jastrzębian „buliku” mocnym uderzeniem trafił między parkany spóźnionego z interwencją Tomasa Fucika.

W 45 min Podhalu dwubramkowe prowadzenie mógł zapewnić Mateusz Michalski, ale przegrał pojedynek z bramkarzem JKH. W kolejnych minutach gospodarze w krótkim odstępie czasu złapali dwie kary. Chwilę po tym, jak zakończyła się druga z nich, goście zdobyli gola wyrównującego. Marek Charvat wrzucił krążek przed bramkę Podhala, a tam jego kierunek zmienił Tomasz Kulas.

Gospodarze odzyskali prowadzenie w 58 min, wreszcie wykorzystując liczebną przewagę. Do bramki JKH – strzałem po lodzie - trafił z dystansu Maciej Sulka. Jak się okazało, był to gol na wagę zwycięstwa „Szarotek” i awansu do półfinału.

- Walczyliśmy, ale niestety znów o tę jedną bramkę lepsze było Podhale. Biorą na siebie winę za tę porażkę. To ja zrobiłem niepotrzebny faul. Jego konsekwencją był gol, który zadecydował o naszej przegranej. Gratulujemy Podhalu, ale na pewno niedosyt pozostał – powiedział po spotkaniu gracz JKH Leszek Laszkiewicz.

- Myślę, że to było najsłabsze nasze spotkanie spośród tych pięciu w ćwierćfinałach play-off. Znów sami sobie je skomplikowaliśmy. Przede wszystkim wyjątkowo nie wykorzystywaliśmy przewag. Niemniej cieszy, że w tym najważniejszym momencie jedną z nich udało się wykorzystać – przyznał kapitan Podhala Jarosław Różański.

- _Początek meczu nie był udany w naszym wykonaniu. Szybko stracony gol sprawił, że musieliśmy gonić wynik. Udało się. Zadecydował gol stracony w osłabieniu. Wyszło doświadczenie zespołu z Nowego Targu. Ja jestem bardzo dumny z moich chłopaków. Myślę, że przed każdym z nich rysuje się ciekawa przyszłość. Dziękuję im za cały sezon _– ocenił trener JKH Robert Kalaber.

- Po serii trudnych, bardzo zaciętych meczów cieszymy się z awansu do półfinału. Każde spotkanie było bardzo wyrównane, ale myślę, że nasz awans jest jak najbardziej zasłużony. Cieszymy się i teraz koncentrujemy się na meczach półfinałowych – podsumował trener Podhala Marek Rączka.

TatrySki Podhale Nowy Targ – JKH Jastrzębie 3:2 (1:0, 1:1, 1:1)
Bramki:
1:0 Haverinen (Wielkiewicz) 3, 1:1 R. Nalewajka (Kominek) 29, 2:1 Wielkiewicz (Neupauer) 30, 2:2 Kulas (Charvat) 51, 3:2 Sulka (Różański, Bryniczka) 58.

Sędziowali: Maciej Pahucki z Gdańska i Tomasz Radzik z Krynicy.

Kary: 39–26 min.

Widzów: 1600.

Stan rywalizacji do czterech zwycięstw: 4:1.

Podhale: Jucers – Haverinen, Jaśkiewicz, Jokila, Zapała, Iossafov – Tomasik, Radziński, Hattunen, Bryniczka, Różański – Łabuz, Sulka, M. Michalski, Neupauer, Wielkiewicz – K. Kapica, Wojdyła, P. Michalski, Siuty, Svitac.

JKH: Fucik – Lendak, Gimiński, Ł. Nalewajka, Laszkiewicz, Paś – Charvat, Latal, Kominek, Kulas, R. Nalewajka – Matusik, Kubes, Wróbel, Jarosz, Pelaczyk – Chorażyczewski, Michałowski, Bryk, Kącki, Blichta.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska