Kontrowersyjny rockman WaluśKraksaKryzys z podkrakowskiej Skały prezentuje nowy singiel. Fani mogą być zaskoczeni

"Czternastki" będą wyższe, Kaczyński zdradził szczegóły

Od kilku miesięcy WaluśKraksaKryzys raczy nas swoją nową muzyką. Najpierw był zaskakujący w swojej formie “Kawałek dla Marcina P.”, który okazał się laurką dla Marcina Prokopa, potem mocne “Coś niecoś”, do którego artysta zaprosił Zdechłego Osę. W międzyczasie pojawiły się jeszcze dwa gościnne udziały - jeden u braci Kacperczyk, a drugi u Kasi Lins.

Teraz artysta z podkrakowskiej Skały prezentuje singiel, który znajdzie się na jego albumie “+ piekło + niebo +”, którego premiera jest zapowiedziana jeszcze na ten rok. Utwór zatytułowany “Gdybym wtedy wiedział to co teraz wiem” może zaskoczyć dotychczasowych fanów Walusia. Do piosenki powstał teledysk, który można obejrzeć w serwisie YouTube.

- Za każdym razem, kiedy w moim życiu zaczyna się etap pod tytułem "nowa płyta", dochodzi do nowego rozdania i poznania siebie lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Tym razem poczułem, że chcę wyjść poza ramy muzyki i żeby móc jeszcze lepiej wyrazić z jakich sprzeczności jestem ulepiony - skupić się również na klipach i tym, co stymuluje nas wizualnie. Poprzednia płyta była mocna, zwarta i napięta jak moje myśli. Przy nadchodzącej możemy spodziewać się więcej psychodelii i kosmicznego odjazdu - zapowiada.

Pod ekscentrycznym pseudonimem WaluśKraksaKryzys ukrywa się piosenkarz z kręgu alternatywnego rocka pochodzący z podkrakowskiej Skały. Za sprawą wydanej dwa lata temu płyty "Atak" stał się jednym z ulubieńców wpływowych mediów i festiwalowej publiczności.