https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: bilety 15-minutowe tylko w automacie

Katarzyna Janiszewska
Jeśli na przystanku nie ma automatu, pewnie zapłacimy za przejazd drożej
Jeśli na przystanku nie ma automatu, pewnie zapłacimy za przejazd drożej Krzysztof Hawrot
Bilety 15-minutowe miały być udogodnieniem dla pasażerów, którzy chcą przejechać tylko kilka przystanków. W sprzedaży pojawiły się na początku czerwca. Problem w tym, że w praktyce nie można ich dostać. Większość kiosków biletów czasowych nie ma. Nie kupimy ich też u kierowców w autobusach i tramwajach starszego typu. Są tylko w automatach biletowych.

Pasażerowie nie kryją zdenerwowania. - Miałam do przejechania tylko dwa przystanki - opowiada pani Katarzyna Pachel. - I zamiast zapłacić 1.80 zł, musiałam kupić normalny bilet u motorniczego, co wraz z prowizją kosztowało 3 zł. W tramwaju nie było automatu, w kiosku też nie mieli biletów. - To bez sensu, że wprowadza się jakieś udogodnienie, z którego w praktyce nie da się skorzystać - oburza się krakowianka. - Rozumiem, że kioskarze nie muszą mieć takich biletów, to ich dobra wola. Ale kierowcy powinni mieć je w sprzedaży - dodaje zdenerwowana.

MPK ma 63 automaty na przystankach i w połowie autobusów i tramwajów. - Nie możemy zmusić kioskarzy, żeby sprzedawali bilety 15-minutowe - podkreśla Liliana Jakiel z MPK. - Wszyscy hurtownicy, z którymi współpracujemy, biorą je od nas. Ale jeśli nikt o bilety nie pyta, kioskarze ich nie zamawiają.
Natomiast rodzaje biletów sprzedawanych u motorniczych, określa uchwała rady miasta. - A w tej, która wprowadza bilety 15-minutowe nie ma wytycznych, że powinny być one u kierowcy - podkreśla Liliana Jakiel.

Łukasz Osmenda, radny miejski nie kryje zaskoczenia takim tłumaczeniem. - Pierwsze słyszę, żeby uchwała miała określać, jakie bilety sprzedaje motorniczy - mówi. - To śmieszne. Przecież jeśli bilet obowiązuje w Krakowie, rozumie się samo przez się, że powinien być dostępny w tramwajach i autobusach. Ale jeśli dla MPK to taki problem, możemy pomyśleć o zlikwidowaniu 50 groszy prowizji, jaką pobiera kierowca MPK przy sprzedaży biletu i podjąć uchwałę o obowiązku wprowadzenia automatów biletowych we wszystkich pojazdach - dodaje. Ewentualne zmiany w uchwale rady miasta będą możliwe dopiero we wrześniu, gdy radni wrócą z wakacji.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wiki
czyli jesli czas przejazdu z pkt A do pkt B to 14 min zgodnie z rozkladem a jedziemy (stoimy w korku) 25 minut to ten bilet działa. Zakup biletu i jazda tramwajem autobusem to nic innego jak zawarcie umowy miedzy nami a np MPK z ktorej wynika ze w takim a takim czasie podjedzie pojazd i w takim czasie nas zawiezie do określonego pkt a my godzimy sie na te warunki umowy i kupując bilet tym samym je potwierdzamy a skoro MPK nie dojedzie na określony czas do pkt B nie moze z tego tytułu obciążać nas gdyż nie wywiązało sie z umowy docierając nie w wyznaczonym terminie.... Również w sytuacji gdy jedziemy 15 minutowym a ten czas kończy sie przed dojechaniem do określonego przystanku zgodnie z rozkładem jazdy musimy wysiąść na najbliższym przystanku ( przecież nie wysiądziemy w trakcie jazdy )
b
banananana
Czy kupując bilet u np. motorniczego mogę zażądać paragonu ? Bo dlaczego nie?
d
dotr
A JA BYM MIAŁ TAKIE PYTANIE:
CZY JEST KTOS W STANIE MI WYTLUMACZYĆ CZY CZAS NA BILECIE NP 15 MINUT JEST LICZONY JAKO CZAS FAKTYCZNEJ JAZDY Z MOŻLIWYMI OPÓŻNIENIAMI CZY TEŻ JAZDA WG CZASU ROZKŁADU. I ILE EWENTUALNIE MOŻNA PRZEDŁUŻYC CZAS PRZEJAZDU NP O 1MIN,2MIN.3MIN.4MIN,5MIN. I CZYTO UWZGLĘDNI KONTROLER. EWENTUALNIE PODAĆ PRZEPIS KONKRETNY.
p
piotralka
A mi się wczoraj udało kupić 15 min u siebie na osiedlu (kiosk) :)
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska