Nie każdy bohater nosi pelerynę! Jednym z nich niewątpliwie jest kierowca krakowskiego autobusu. W nocy z 5 na 6 czerwca, jadąc po ul. Wielickiej, Pan Adam zauważył niecodziennego gościa. Po jezdni spacerował bowiem... bóbr we własnej osobie. Zwierzaka chcącego przejść na drugą stronę ulicy zatrzymało jednak torowisko, oddzielone od chodnika barierą, która uniemożliwiała maluchowi przejście.
Zaistniałą sytuację w swoim poście na Facebooku opisuje sam zainteresowany. Na swoim profilu Pan Adam podzielił się również filmikami z "akcji ratunkowej":
Na szczęście cała akcja zakończyła się powodzeniem, a bóbr mógł na spokojnie dotrzeć w okolicę drzew i krzaków, gdzie schronił się przed hałasem i samochodami.