Budowa kładki pieszo-rowerowej Kazimierz-Ludwinów to inwestycja o wartości ok. 114 mln zł realizowana przy wsparciu finansowym w wysokości 65 mln zł w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład: Programu Inwestycji Strategicznych. Zaliczyła już pierwsze kontrowersje (wycinkę drzew) i problemy (konieczność przeprojektowania, a teraz pojawiła się dyskusja, czy jej budowa nie zaszkodzi miejscu Krakowa na liście UNESCO).
Oczywiście urzędnicy kontynuują budowę kładki, uspokajając, że Krakowowi nie grozi wykreślenie z Listy Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Kładka będzie też droższą z powodu konieczności jej przeprojektowania.
Od momentu pojawienie się pomysłu budowy kładki inwestycja wzbudza duże emocje. Wiele osób protestowało przeciwko jej budowie zarzucając m.in., że zakłóci to panoramę miasta. Zwolennicy uważają natomiast, że ułatwi to skomunikowanie popularnych miejsc w rejonie hotelu Forum z równie imprezowym Kazimierzem. Będzie też kolejną przeprawą ułatwiającą przedostanie się przez Wisłę dla pieszych i rowerzystów.
Pierwsza śmiertelna ofiara ptasiej grypy H5N2
