https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: chcą darmowej komunikacji miejskiej [ZDJĘCIA]

Marcin Karkosza
Zwolennicy darmowej komunikacji miejskiej przyszli pod Urząd Miasta na Pl. Wszystkich Świętych. Demonstracji w ramach akcji "Święto darmowej komunikacji miejskiej" towarzyszyło odgrywanie scenek kabaretowych, śpiewy oraz granie na bębnach. Zobaczcie jak zebrani walczyli o darmowe przejazdy!

O 16 na Pl. Wszystkich Świętych rozpoczęła się akcja pt. "Święto darmowej komunikacji miejskiej". Zebrani w przebraniach piratów śpiewali, grali na bębnach oraz udzielali przechodniom praktycznych tramwajowych porad.

Na miejscu zebrało się kilkadziesiąt osób.

Zapraszamy także na Facebooka Reportera Mobilnego Gazety Krakowskiej

Uczestnicy akcji przyszli pod Urząd Miasta aby zaprotestować przeciwko zbyt wysokim cenom biletów w Krakowie, świętować wprowadzenie darmowej komunikacji miejskiej w Ząbkach i podwarszawskich Żorach oraz żądać wprowadzenia podobnego rozwiązania w naszym mieście.

- Pokazujemy, że komunikacja miejska w Krakowie też może być bezpłatna i niesie to ze sobą same zyski - mówi Jakub Wróblewski, jeden ze współorganizatorów akcji. - Wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej umożliwi ograniczenie niezwykle kosztownych inwestycji drogowych. Ludzie po prostu przesiądą się do komunikacji miejskiej i wiele nowych estakad, skrzyżowań, przejść podziemnych, a przede wszystkim dodatkowych pasów ruchu nie będzie potrzebne. Spadną też koszta rozwoju infrastruktury transportu publicznego. Zawsze przy okazji wszelkich inwestycji dodaje się samochodom kolejne przestrzenie. W przypadku projektu pod hasłem "tramwaj na Ruczaj" wybudowano słynną już "autostradę Skawina", która pochłonęła ponad połowę budżetu całej inwestycji (około 57 milionów złotych, linia tramwajowa 42 miliony złotych) - mówi Jakub Wróblewski.

Kilka argumentów (na początek) dla nieprzekonanych.

Zyski płynące z bezpłatnego transportu miejskiego według organizatorów akcji:

  • zmniejszenie korków,
  • ograniczenie emisji spalin,
  • zwiększenie mobliności mieszkańców,
  • mniej wypadków,
  • zero biletów, zero gapowiczów, zero kanarów

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
awiw
fantastycznie potem demonstranci przeniesli się do tramwaju nr. 1 i na Starowiślnej zablokowali ruch. Kilkaset osób nie miało jak wrócić do domu bo wstrzymany zostały przejazdy. Sorry ale przez tych debili nie miałem jak wrócić do domu
M
Maria
Choć nie jeżdżę komunikacją miejską (bo cały rok jeżdżę na rowerze) to chciałabym, żeby pieniądze z moich podatków (które płacę właśnie w Krakowie) szły właśnie na ten cel, a nie na stadiony czy nowe miejsca parkingowe. Darmowa komunikacja miejska oznacza mniejszy ruch samochodowy, a w konsekwencji mniejszy smog i większe bezpieczeństwo na drogach. Nie muszę chyba wspominać, że w konsekwencji mniej pieniędzy z budżetu miasta będzie trzeba wydawać na infrastrukturę drogową. Jednym zdaniem: świetna akcja!
J
J.K.
Tak naprawdę tym młodzieńcom chodzi o zlikwidowanie kontrolerów biletów na których mają uczulenie czemu nie ma się co dziwić skoro jeździ się na gapę. Inwestycji pod transport samochodowy i tak nie można wstrzymać bo nie da się całkowicie zlikwidować transportu samochodowego choćby w celu dowożenia towarów bo nie wszystko i nie wszędzie można dowieźć kom. miejską. Już teraz jak się dobrze przyjrzeć na nie których liniach jest taka frekwencja że na tych liniach z tego powodu przestaje obowiązywać rozkład jazdy. Co by było gdyby doszli kierowcy rezygnujący z samochodów ? Nie da się już wieszać "winogron" z ludzi jak dawniej, czego wielu młodych ludzi nie może pamiętać, na pojazdach K.M. Po wtóre ilość kursujących wozów na danej linii ma fizyczne ograniczenia tak jak na linii 50 gdzie wszyscy pasażerowie chcą na siłę jechać pierwszą przepełnioną 50 pomimo że za 3 - 4 minuty lub mniej ( czasami stojąca w drugiej pozycji ) mogą pojechać nie przepełnioną 50. Inni zaczynają dyskutować mówiąc że "znowu zaczynają jeździć stadami jedna za drugą" nie zastanawiając się że sami są temu winni bo wystarczy zatrzymać taką 50 tkę na trasie 4 - 5 minut żeby za nią jechała druga 50 tka. Ja ten temat nazywam rzeką i nie mam na nią czasu. Dobra rada dla pasażerów -zacznijcie myśleć a także matki wnoszące i wynoszące wózki z dziećmi w tramwaju lub autobusie bo nie każdy co chce Wam pomóc jest małpą zwisającą na ogonie.
k
krzysiek
Myślę, że efekt skali nie ma tu aż takiego znaczenia. W Krakowie cały czas masa oszołomów jeździ codziennie autami do pracy. Niestety to prymitywni ludzie nastawieni tylko na wygodę i zysk. Jeśli da się im bezpłatną komunikację to przesiądą się do niej. Jeśli uda się zachęcić ludzi nie rozliczających się w Krakowie do płacenia tu podatków to wszystko zacznie się domykać ekonomicznie.
m
m-a
Dlatego że pomimo bardzo drogich biletów jakie mamy w Krakowie , w pojazdach komunikacji miejskiej panuje często tłok ,kursy mają prawie zawsze dużą frekwencję . Nie tak jak w małych miastach gdzie nie ma ścisku, korków na ulicach i dobrze jest się poruszać samochodem i przez to autobusy świecą pustkami i ludzi trzeba zachęcać żeby z nich korzystali . Trzeba dążyć do tego aby komunikacja miejska w Krakowie nie była zbyt droga ,by ceny biletów nie zniechęcały ludzi do skorzystania z niej.
d
darek
Bardzo fajna akcja! A za komunikacje miejską już i tak płacimy w podatkach więc dlaczego mamy jeszcze płacić w biletach?! KM powinna być za free lub za symboliczną miesięczną opłatą dla tych którzy w mieście płacą podatki! No i zamknąć całkowicie centrum (przynajmniej do alej) dla blacho-smrodów.
m
mario_18
a tym co tak tłókli się w te bębny to radzę albo porządnie się puknąć w czółno, albo wstać tak koło 7 gdziekolwiek na przystanek i wejść do tramwaju, wtedy może zrozumieją, że to nie możliwe.
poza tym jak miasto miałoby sobie z tym wszystkim poradzić?
dla mnie to chore, i tak jest dużo ulg i zniżek, a jak potraficie wpieprzać w macu hamburgery, to sobie raz je odpuście, i zostawcie na bilet, bo to nie kosztuje fortuny, a i człowiek zdrowszy, i brzuch mniejszy!
A
Andrzej
Anarchiści mieli swoje pięć minut, ale dość marne.

Bardzo mnie bawi, że żyją ludzie przeświadczeni, że można mieć coś za darmo...
K
Kora
robiąc jeszcze potem burdę w tramwaju... a Tobie @baba jaga dziękujemy, że płacisz podatki tak jak większość mieszkańców tego miasta i dzięki nim Kraków nam pięknieje, a i KM poprawia się z roku na rok. Nie pamiętasz chyba jak było nawet jeszcze 10 lat temu... Darmowa KM. Nic nie ma darmowego. Tak czy inaczej finansowanie KM odbywa się także z podatków, bo inaczej nie stać by cię było na bilet...
b
baba jaga
sratatata.........już widzę jak doczekamy się darmowej komunikacji!!! płać idioto podatki,płać!!! i tak wielkie G..o z tego będziesz miał!!! Ja płacę i właśnie to mam;) miłej nocki życzę....
G
Garg
niech wezmą i dostarczą za swoje środki tabor autobusów i tramwajów, zorganizują do tego darmowe paliwo i niech zasiądą sami za kierownice (również za darmo). Wtedy zgodzę się że to wspaniały pomysł. Widać potrzebne są dyskusje zastępcze, bo już od 1 Lipca większość mieszkańców Krakowa zapłaci po kilka razy więcej za wywóz śmieci ale to nic, bo wtedy będzie można zrobić manifestację że chcemy wszyscy darmowego jedzenia i picia.
W
Wow
i powiem tak - niepoważna grupa "prawie małolatów" wykrzykiwała brednie w takt bębenków pod piracką banderą. I to ma być poważna propozycja do rozważenia? A uważam, że ewolucja w kierunku prawa do bezpłatnego (co nie oznacza bez kosztowego!) przejazdu KM dla mieszkańców miasta i ościennych gmin, którym wyda się specjalne karty KKM - jest do poważnego przeanalizowania. Nie ma tutaj miejsca na wykład jak wówczas finansować KM, ale taki model pozwoliłby na oszczędności w innych dziedzinach, na które obecnie miasto z naszych podatków wydaje znacznie więcej... Potrzebna jest pełna analiza, której podstawą byłoby ograniczenie wydatków na drogi, ulice, parkingi i wszystko co wiąże się z ułatwieniami dla ogólnie nazwanych "posiadaczy pojazdów osobowych". Bo nie ma nic za darmo...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska