https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: Jedna linia, ale płacisz za dwie

Karolina Gawlik
Żeby przejechać całą trasę linii zastępczej "74", trzeba mieć bilet okresowy na "11" i "14"
Żeby przejechać całą trasę linii zastępczej "74", trzeba mieć bilet okresowy na "11" i "14" Andrzej Banaś
Z Bronowic do Małego Płaszowa kursuje obecnie tymczasowy tramwaj "74". Nasz Czytelnik chciał kupić bilet miesięczny na tę linię. W punkcie sprzedaży biletów MPK przy ul. Podwale usłyszał, że nie może tego zrobić. Okazuje się bowiem, że w Krakowie na linie zastępcze biletu okresowego kupić się nie da. Pasażerom pozostaje jazda na biletach jednorazowych lub wykupienie abonamentu kombinowanego, na kilka linii, co jest dużo droższe.

Takiej informacji udzielono mężczyźnie w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu, gdzie zadzwonił, odesłany z kwitkiem przez panią z okienka przy ul. Podwale. Urzędnicy w ZIKiT doradzili mu, żeby wykupił bilet miesięczny na "11" i "14". Na takim bilecie będzie mógł jeździć "74", po trasie pokrywającej się z fragmentami tych dwóch linii. Korzystając z tej sugestii krakowianin zamiast 48 zł (bilet miesięczny na jedną linię) musiałby jednak zapłacić 67 zł (bilet na dwie linie).

- Po co robić tramwaj, którym nie mogę pojechać z normalnym biletem okresowym na jedną linię?! - oburza się mężczyzna.
ZIKiT wyjaśnia, że takie są założenia uchwały Rady Miasta, ustalającej ceny biletów.

- Nie przewiduje ona zakupu biletu okresowego na linię zastępczą - podkreśla Michał Pyclik, rzecznik Zarządu Infrastruktury.
"74" kursuje w Krakowie tylko przez miesiąc. Ale są takie linie zastępcze, które funkcjonują dłużej. Mimo to pasażer nie może kupić na nie biletu okresowego.

- Gdy będziemy remontować ul. Mogilską, może zdarzyć się tak, że komunikacja zastępcza będzie jeździć przez kilka miesięcy - przyznaje Pyclik.

Spytaliśmy radnych miejskich, czy byliby skłonni wprowadzić zmianę do uchwały dotyczącej taryfy biletowej. Usłyszeliśmy, że uwagi naszego Czytelnika są słuszne.

- Taka korekta powinna się znaleźć w uchwale. Szczególnie w takich przypadkach, gdy remonty długo trwają - mówi Wojciech Wójtowicz (PO), przewodniczący komisji infrastruktury w radzie miasta.

Podobne zdanie ma Józef Pilch (PiS). - To błąd, który nam umknął. Teraz musimy go skorygować - przyznaje radny. - Pasażerowie rzeczywiście są przez to poszkodowani.

Pilch obiecał wkrótce zgłosić propozycję takiej korekty.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
arek
Ogarnij się człowieku. Pilch to jedna z nielicznych sensownych i SŁOWNYCH osób zasiadających w radzie Krakowa. I mam gdzieś, z jakiego jest ugrupowania - ważne, że dotrzymuje obietnic i nie ściemnia mieszkańcom. Najpierw trochę się zapoznaj z tym co zrobił a potem wkładaj go do jednego worka z tym warchołem od przejazdu na kobyle.
p
popis
Rozumiem, że wymaga to od pana radego ogromnej wiedzy na ten temat stąd prolongata w czasie poprzez "wkrótce". Rozumiem, że w czasie gdy POWINNI zdobyć niezbędną i rzetelną wiedzę, nie była potrzebna, no bo chodziło o dodatkową kasę, dzięki której np. później obdarują się wzajemnie na święta. Więc po co się zmóżdżać - ilu z nich jeździ tramwajem... ?? Jest JEDEN - z sejmiku - co to na koniu przyjechał bo mu miejsca parkingowego w gabinecie zrobić nie chcieli bo on chodził nie będzie 50 metrów... Głosujcie dalej na tych darmozjadów... winszuję.
p
pasażer
a co kogo obchodzą linie zastępcze - to jest wewnętrzna sprawa MPK -kupuje się bilet na TRASE , a nie na wózki co po niej jeżdżą - kto komu wodę z mózgu chce zrobić - Radni MIESZKANCOM - czy MPK -biedniusim intel. RADNYM
P
Pawel
Zwracajac bilet okresowy tracimy go od dnia zwrotu, natomiast srodki odzyskujemy za czas od nastepnego dnia. Wiec mamy oplacony bilet okresowy, z ktorego nie mozemy skorzystac i musimy kupic jednorazowy aby wrocic z PSBO do domu. To relikt z czasow zanim wprowadzono KKM a przeciez wystarczyloby przy zwrocie biletu wpisac na KKM date inna niz dzis i po sprawie.
N
NHMaciek
Linia "zastępcza" zastępuje linię która jest czasowo niedostępna. Jeżeli moja karta została wykupiona na linię , którą "zawieszono" to chyba logiczne że mogę jechać transportem zastępczym na moją kartę .......
j
jkj
Zarządza, że obywatel musi zmagać sie z takimi absurdami!
k
kjk
Zarządza, że kolejny absurd nam zafundował?
G
Grubomieszczanin
Trzeba było sobie kupić roczny tuż przed zmianą trasy #20 - jest ważny na starej trasie do końca ważności biletu i na nowej :-} (#74 pokrywa się w 100% ze starą trasą #20). Ja tak zrobiłem przed skróceniem #24 :-}}}}
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska