Prawo nie chroni skrzywdzonych kobiet. Prawo chroni gwałcicieli - z takimi hasłami na ustach przyszli na Rynek Główny w Krakowie uczestnicy manifestacji "Krzyczymy za was". Chcieli w ten sposób zwrócić uwagę m.in. na niskie ich zdaniem wyroki sądów w sprawach związanych z gwałtami, przemocą wobec kobiet itp. - Skoro głosy ofiar wciąż są ignorowane, będziemy krzyczeć za was.
Krzyczeć o sprawiedliwość dla ofiar - mówili zgromadzeni na krakowskim rynku.
Każda forma przemocy winna być piętnowana a pedofilia szczególnie. Jeśli okaże się prawdą, że pod przykryciem rozpowszechniana relikwii SW JPII kryło sie tuszowanie zbrodni pedofilii to mamy doczynienia z upadkiem kościoła.