W Krakowie tylko nieliczne budynki wyposażone są w zbiorniki, które gromadziłyby deszczówkę. Na większości nowych osiedli próżno jest szukać rozwiązań służących retencji opadów. - Miasto musi się przygotować do zmian klimatycznych, których negatywne konsekwencje potęguje mała powierzchnia terenów zielonych. Inaczej naprzemiennie będziemy musieli zmagać się ze skutkami suszy i powodziami - uważa Krzysztof Kwarciak, radny dzielnicowy ze Zwierzyńca.
Jego zdaniem w każdym gminnym obiekcie powinny zostać zamontowane zbiorniki na deszczówkę. Uważa także, że trzeba rozważyć również możliwość wprowadzenia obowiązku montowania instalacji w nowych budynkach wielorodzinnych.
Program małej retencji jest mało znany
Co ciekawe, w Krakowie od kilku lat prowadzony jest program małej retencji. Właściciele nieruchomości mogą uzyskać dofinansowanie na instalację zbiorników, które będą gromadzić deszczówkę spływającą z rynien. Samorząd pokrywana połowę kosztów prac. Dotacja może wynieść maksymalnie 5 tys. zł. Problem w tym, że mało kto z tego korzysta. Systemy instaluje się tylko w kilkudziesięciu budynkach rocznie. W większości wypadków są to domki jednorodzinne.
- Program pozwala zbierać doświadczenia i promować małą retencję. Jednak należy go traktować tylko jako swoisty pilotaż. Jeżeli efekty mają być widoczne w skali całego miasta, to trzeba rozszerzyć działania - przekonuje radny.
Oprócz instalacji zbiorników na budynkach gminnych, radny postuluje, aby o retencji pomyśleć przy okazji budowy nowych dróg lub przebudowy istniejących arterii, np. w postaci specjalnych zbiorników pod jezdnią.
Zadanie dla KEGW?
Opady staje się coraz bardziej nieregularne. A jak już deszcz się pojawi to często w krótkim czasie spada dużo wody. Gwałtowność zjawisk i zaburzenie naturalnych cyklów jest efektem zmian klimatycznych. Negatywne konsekwencje potęguje coraz większe zabetonowanie miasta i zmniejsza się powierzchni trenów zielonych, które w naturalny sposób akumulują wodę.
- Jeżeli nie zaczniemy racjonalnie gospodarować wodą, będziemy musieli na przemiennie zmagać się ze sutkami suszy i podtopieniami. Trudne czasy wymagają zdecydowanych działań - przekonuje Kwarciak.
Pomysłami opisanymi przez radnego powinna się zająć nowa jednostka miejska Klimat-Energia-Gospodarka Wodna, która została powołana przed wakacjami. Ma się ona zająć szeroko rozumianymi kwestiami związanymi m.in. z retencją wody, energią i klimatem.
Swoje pomysły i uwagi radny Kwarciak przesłał do prezydenta Jacka Majchrowskiego.
- Nie pomogła im nawet Magda Gessler. Oto knajpy, które upadły
- Pol'and'Rock Festival tuż-tuż. A tak wyglądały kiedyś Przystanki Woodstock!
- Tak wyglądał Kraków u schyłku II wojny światowej [GALERIA]
- Kraków w latach 90. Niby niedawno, a inny świat [ZDJĘCIA]
- Nie jedz tego! Te produkty zostały wycofane przez GIS
- Jak odpoczywają piłkarze Wisły? [PRYWATNE ZDJĘCIA]
Źródło: TVN24/x-news
