Plan jest, władze Krakowa i PKP PLK podpisały już porozumienie na mocy, które miasto ma wydzierżawić teren pod estakadami i go zagospodarować na Park Kolejowy, zieloną przestrzeń łącząca Grzegórzki i Stare Miasto, łączącą na serio, bo do tej pory te rejony miasta były podzielone nasypem kolejowym.
Na razie jednak teren jest ciągle placem budowy, trwa bowiem przebudowa wiaduktu pod Halą Targową, budowa przystanku kolejowego obok, a dalej w kierunku Wisły rozbudowywany jest nasyp kolejowy pod drugą parę torów oraz budowany most na samej rzece.
Przy ulicach Kopernika i Blich ma być zatem zielono, mają być ławki, place zabaw, ścieżki rowerowe i spacerowe. Oby nie były to tylko zapowiedzi. Na pobliskim terenie Wesołej, który miasto przejmuje od szpitala, od lat niewiele się dzieje, pojawiają się co prawda plany, zapowiedzi, pomysły, ale ciągle jest to poszpitalny teren, który nie został kompleksowo zagospodarowany, by tętniło w nim życie.
Co zrobić z żywą choinką po świętach?
