Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Coś przeszkadza Tobie w Twoim mieście? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska
Mieszkańcy ulicy Dietla od lat proszą Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu o remont tego odcinka. Jak na razie bezskutecznie. Płyty chodnikowe są popękane. W niektórych miejscach nie ma ich wcale. - Rozumiem, że jest dużo chodników, które wymagają remontu, ale to jest centrum miasta. Może warto pomyśleć nad tym, by o to centrum zadbać? - mówi Genowefa Czeleń.
Rzecznik prasowy ZIKiT Piotr Hamarnik problem zna. - Proszę pamiętać, że nasz budżet nie jest z gumy, a w całym mieście jest naprawdę sporo chodników do remontu - wyjaśnia rzecznik. Ma on jednak dobrą wiadomość dla osób mieszkających przy ulicy Dietla.
- W tym roku są zarezerwowane pieniądze na remont chodnika na ulicy Dietla od skrzyżowania z ulicą Krakowską do skrzyżowania z ulicą Augustiańską - zapewnia rzecznik. Remont ma się rozpocząć na wiosnę.
Dobre i to, choć jeśli prace zakończą się na wysokości ul. Augustiańskiej, tylko połowicznie załatwią problem zgłaszany przez Czytelniczkę.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+