Znalazły się w niej m.in. zapisy, które pozbawiają pracowników szkół wyższych prawa do zawierania tzw. ponadzakładowego układu zbiorowego pracy (mógłby dotyczyć np. kilku uczelni). "Solidarność" przygotowała spot, w którym znalazło się pytanie do dwóch małopolskich posłanek PO - Katarzyny Matusik-Lipiec i Urszuli Augustyn - jak będą głosowały w tej sprawie.
MPK zażądało zmian w spocie, zwłaszcza usunięcia nazwisk. Zdaniem "Solidarności", to cenzura. - Powiadomiliśmy o sytuacji prezydenta Jacka Majchrowskiego, jednak odpowiedział, że nie ma wpływu na kwestie bieżącego zarządzania spółką - mówi prof. Edward Malec, przewodniczący Krajowej Sekcji Nauki NSZZ "Solidarność". Przypomina, że w autobusach i tramwajach emitowano spoty wyborcze w wyborach parlamentarnych, prezydenckich i samorządowych. - Wtedy pojawiały się nazwiska i MPK to nie przeszkadzało - denerwuje się prof. Malec.
Solidarność chce ponownie przedstawić spot w MPK.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+