https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: niemal umarł po wypiciu denaturatu

Piotr Rąpalski
archiwum Polskapresse
Na przystanku komunikacji miejskiej przy ul. Aleksandry strażnicy miejscy udzielili pomocy dwóm bezdomnym. To kierowca autobusu MPK, którym jechali, zauważył ich dziwne zachowanie i zgłosił ten fakt.

Jeden z mężczyzn miał blado-siną cerę i tracił przytomność. Strażnicy natychmiast przystąpili do reanimacji. Wezwano lekarza z Miejskiego Centrum Profilaktyki Uzależnień oraz pogotowie ratunkowe. Do momentu przybycia karetki funkcjonariusze nie przerywali masażu serca. Po kilkudziesięciu minutach udało się mężczyźnie przywrócić funkcje życiowe. Został zabrany do szpitala.

Jak ustalono - przyczyną utraty przytomności było wypicie bezbarwnego denaturatu. Przy mężczyznach znaleziono opróżnioną niemal do końca butelkę po nim.

Moda w przedwojennym Krakowie [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jack
I to pod karą więzienia , kto im to "dostarczył"?
m
marek popiela
Nie misze sie "niemal" bo to po czesku ale pisze sie "o malo" czyli tak z polska.
m
mietek
ja bez łyka nie wstaje nawet z łóżka
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska