Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Policja ustala, kto niszczy plakaty pro-life z nienarodzonym dzieckiem

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Jak informuje rzecznik policji, funkcjonariusze ustalają teraz sprawców uszkodzeń
Jak informuje rzecznik policji, funkcjonariusze ustalają teraz sprawców uszkodzeń Czytelnik
Nasi Czytelnicy informują o kolejnych przypadkach niszczenia plakatów pro-life w Krakowie. Chodzi o rozwieszone z końcem listopada w wielu miastach plakaty, na których widnieje nienarodzone dziecko, w brzuchu matki, wpisane w serce. Ostatnio do dewastacji doszło na rogu ul. Lea i Urzędniczej.

FLESZ - Oferty pracy znikają z rynku

- Zgłosiłam akt wandalizmu na policji. Przechodnie powiedzieli mi, że zniszczenie miało miejsce dwa dni wcześniej w godzinach wieczornych. Na miejscu jest monitoring, więc można sprawdzić. Ale czy do takiej sprawy ktoś przykłada wagę? Wydaje się, że wszyscy przechodzimy obojętnie, też w sensie przenośnym. To smutne - kwituje nasza Czytelniczka Dominika Nieniewska, która przysłała nam zdjęcia z rogu ul. Lea i Urzędniczej.

Gabloty z tymi plakatami są rozbijane, a same plakaty niszczone. Bywa, że ktoś je zamalowuje albo tylko zostawia znak błyskawicy - symbol protestów przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Tak dzieje się nie tylko w Krakowie.

Krakowska policja przekazuje, że zajmuje się przypadkami takich dewastacji.

- Pod koniec października otrzymaliśmy zgłoszenie o zniszczeniu plakatu antyaborcyjnego znajdującego się przy skrzyżowaniu ul. Siewnej z al. 29-Listopada. Zgłoszenia dotyczące zniszczeń o podobnym charakterze miały miejsce także na początku grudnia. Wówczas zniszczono plakat znajdujący się przy ul. Urzędniczej, kolejny przy ul. Królewskiej oraz dwa plakaty znajdujące przy ul. Lea - wylicza mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Jak informuje rzecznik, policjanci ustalają teraz sprawców tych uszkodzeń. Postępowania prowadzone są w miejscowych komisariatach.

Sebastian Gleń dodaje też, że w listopadzie ubiegłego roku zniszczono plakat antyaborcyjny umieszczony na samochodzie przy ul. Prądnickiej. Wówczas ustalono i zatrzymano sprawcę, wobec którego w czerwcu tego roku skierowano do sądu wniosek o ukaranie.

Jakie kary grożą niszczącym plakaty? - Umyślne zniszczenie mienia, jeżeli szkoda nie przekracza 500 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 5000 zł (kara wymierzana w sądzie) - odpowiada rzecznik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska