Słupki wraz z łańcuchami wokół monumentu mają miesiąc - były montowane między 16 a 19 maja. Pojawiły się jako odpowiedź na dotąd niekończący się problem z jazdą na rolkach, deskorolkach, rowerach BMX i hulajnogach po placu Matejki oraz pomniku Grunwaldzkim.
Przypomnijmy: miłośnicy takich sportów od lat traktowali to miejsce praktycznie jak skatepark. Uszkadzali przy tym płytę placu i pomnik, a także zatruwali życie mieszkańcom wielogodzinnym łomotem kółek o kamienną nawierzchnię. Skargi na takie zachowania i dewastacje powracały od lat, z problemem wielokrotnie próbowali się zmierzyć radni dzielnicy I Stare Miasto. W końcu w tym roku władze miasta zapowiedziały działania, które miałyby w niedalekiej przyszłości zabezpieczyć pomnik Grunwaldzki, jak też Grób Nieznanego Żołnierza przed deskorolkarzami, a zarazem zapewnić ciszę i spokój okolicznym mieszkańcom.
Jedno z zapowiadanych wtedy przedsięwzięć to zamontowanie w obszarze placu barier architektonicznych uniemożliwiających jego dewastację. Na początek natomiast ZDMK miał zamontować słupki z łańcuchami - jako rozwiązanie tymczasowe.
"Montaż ogrodzenia pozwoli na wyeliminowanie aktów wandalizmu i uniemożliwi dewastację obiektu" - przekazał nam zespół prasowy Zarządu Dróg Miasta Krakowa pytany o "osłupkowanie" pomnika. Poinformowano nas zarazem, że właśnie prowadzona jest kontrola tego obszaru pod kątem jego dewastacji i zachowania osób poruszających się na rolkach i deskorolkach. Urzędnicy przekazali nam w ostatni piątek, że do tej pory nie stwierdzono naruszenia porządku publicznego. "Przyjęte rozwiązanie spełnia swoje zadanie i będzie rozwiązaniem docelowym" - skwitowali.
W poniedziałek natomiast zastaliśmy na miejscu już niepełne ogrodzenie. Jeden z łańcuchów między słupkami w ogóle zniknął, a drugi leży na posadzce placu zerwany... Informację przekazaliśmy do ZDMK, czekamy na odpowiedź, co dalej.
Oprócz zapór broniących dostępu do pomnika jest jeszcze w planach pozbawienie części placu Matejki kategorii drogi publicznej, jaką ma obecnie. To pozwoli na wprowadzenie regulaminu określającego zasady korzystania z placu, które z kolei będą mogły być egzekwowane przez Straż Miejską i inne służby miejskie. ZDMK informuje, że wystąpił o potrzebne do tego opinie zarówno do jednostek miejskich, jak i do sąsiednich powiatów. Po uzyskaniu wszystkich niezbędnych opinii ZDMK przygotuje projekt uchwały w sprawie pozbawienia części placu Matejki drogi publicznej powiatowej wraz z wyłączeniem go z użytkowania.
"Zważywszy, że plac Matejki stanowi drogę publiczną o kategorii drogi powiatowej, pozbawienie odcinka tej drogi kategorii drogi publicznej winno nastąpić w drodze uchwały Rady Powiatu, a działania zmierzające do pozbawienia części placu Matejki kategorii drogi publicznej wymagają podjęcia stosownej uchwały przez Radę Miasta Krakowa w porozumieniu z zarządem województwa" - tłumaczą urzędnicy.
- Gdzie na szybki wypad z Krakowa? TOP 10 urokliwych miejsc z dala od zgiełku
- Wyjątkowe i bardzo tanie domy do remontu wystawione na sprzedaż w Małopolsce!
- Ogromne podwyżki płac w Krakowie i Małopolsce. Kto dostał najwięcej?
- Miss Małopolski 2022 wybrana! Koronę założyła Aleksandra Budnik z Nowego Sącza
- Wielkie wykopy. Totalna zmiana krajobrazu na północy Krakowa
FLESZ - Ceny samochodów mocno w górę
