Kraków. Protest pielęgniarek ze Szpitala Uniwersyteckiego
Tak jak w innych placówkach w całym kraju pielęgniarki i położne ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie uważają, że brak uznania ich kwalifikacji przy ustalaniu wynagrodzeń przez władze szpitala jest nie do przyjęcia.
- W największym i najnowocześniejszym szpitalu w Europie Środkowej uzyskane wykształcenie nie ma przełożenia na wynagrodzenie w odniesieniu do grupy pielęgniarek i położnych. Od lat starałyśmy się podnosić umiejętności, by lepiej wykonywać nasz zawód i zarabiać godne pieniądze. Na edukację poświęcałyśmy swoje pieniądze oraz czas, który mogłybyśmy spędzić z rodzinami. Zachęcano nas żebyśmy się kształciły, a teraz jesteśmy degradowane - mówi Jolanta Dorozd przewodnicząca związku zawodowego pielęgniarek i położnych w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.
Dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego podtrzymuje swoje stanowisko i twierdzi, że podwyżki wprowadził zgodnie z obowiązującymi przepisami i przyznał je adekwatnie do tego, jakie na poszczególnych stanowiskach były wymagane kwalifikacje. W placówce ponadto w tym zakresie odbywała się kontrola Państwowej Inspekcji Pracy, która nie wykazała żadnych nieprawidłowości.
Domagają się podwyżek i uznania kwalifikacji
Dyrektor SU podobnie jak wielu innych przedstawicieli szpitali, interpretuje bowiem przepisy tak, że jeśli pielęgniarka ma tytuł magistra, ale stanowisko nie wymaga od niej takiego wykształcenia, to szpital nie musi wypłacać jej pensji, uwzględniając jej wykształcenie i kwalifikacje. To właśnie w tym zapisie ustawy przedstawicielki białego personelu widzą zasadniczy problem.
I to właśnie ten zapis w ich ocenie pozwala dyrektorom na zbyt swobodną interpretację przepisów. Dlatego też postulują do Ministerstwa Zdrowia o zmianę z kwalifikacji wymaganych na kwalifikacje posiadane, tak aby wyższa płaca za dobyte wykształcenie i wieloletnie doświadczenie w zawodzie po prostu im się należała
Protestujące pielęgniarki ostrzegają, że nie wykluczają zwolnień jeśli nie dojdą do porozumienia ze szpitalem. Ponadto około 600 z nich planuje o swoje podwyżki walczyć na drodze sądowej.
Odbudowa Ukrainy to szansa dla polskich firm

- Osiedlowa "anakonda". Tak wygląda najdłuższy blok w Krakowie
- Idealny na wiosenne spacery! Mamy najdłuższy park w Polsce! Gdzie koniec?
- Zrujnowany Kazimierz, szare Stare Miasto. Pamiętacie jeszcze taki Kraków?
- Tak mieszkają najbogatsi w Krakowie. Luksusowe domy i mieszkania na sprzedaż!
- 9 lekarzy z Krakowa wśród najbardziej wpływowych osób w polskiej medycynie