https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Radni: Dlaczego Wisła ma płacić dużo więcej za stadion niż Cracovia?

Piotr Tymczak
Fot. Piotr Tymczak
We wtorek problemem braku umowy miasta z Wisłą Kraków SA na wynajem stadionu miejskiego pilnie zajmą się radni z Komisji Budżetowej Rady Miasta Krakowa. Radni zwracają uwagę, że jak Wisła nie będzie grać w Krakowie, to trzeba będzie dopłacać z publicznych pieniędzy do utrzymania pustego stadionu.

**

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ultimatum dla Wisły. PZPN wyznaczył termin dostarczenia umowy na stadion do 11 lipca

**

Podczas wtorkowego posiedzenia Komisji Budżetowej w programie zaplanowano dyskusję dotyczącą dzierżawy stadionu przy ul. Reymonta przez Wisłę Kraków SA. Na liście zaproszonych gości są wiceprezydent Krakowa Katarzyna Król, dyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu - Marcin Hanczakowski, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej - Krzysztof Kowal, dyrektor Wydziału Egzekucji Administracyjnej i Windykacji - Agnieszka Kędzierska, skarbnik miasta Krakowa - Lesław Fijał. W obradach mają też uczestniczyć władze Wisły.

Przypomnijmy, że Wisła nie ma podpisanej nowej umowy (poprzednia obowiązywała do 30 czerwca) na dzierżawę miejskiego obiektu przy ul. Reymonta. Władze miasta stoją na twardym stanowisku, że mogą podpisać umowę z Wisłą, jeżeli ta spłaci dług, jaki dotychczas narósł za wynajem stadionu. Do zapłaty było prawie 6,5 mln zł. Wisła sprzedała do Legii Warszawa najlepszego zawodnika Carlosa Lopeza i to pozwoliło w piątek zapłacić 1 mln zł. Miasto stawia warunek, że musi być teraz spłacone 3,9 mln zł. Pierwszy mecz Wisły w nowym sezonie ekstraklasy zaplanowano na 21 lipca. Umowa na stadion jest wymogiem licencyjnym na grę w ekstraklasie.

Wisła Kraków z 2011 roku. To byli ostatni mistrzowie Polski....

- Chcemy posłuchać argumentów urzędników i przedstawicieli zarządu Wisły, a później wypracować rozwiązanie możliwe do zaakceptowania dla gminy, ale także takie, które pozwoliłoby Wiśle wyjść z trudnej sytuacji - mówi Andrzej Hawranek, przewodniczący Komisji Budżetowej Rady Miasta Krakowa.

- Nie bardzo mogę zrozumieć sytuację, w której Cracovia płaci za wynajem stadionu 450 tys. zł rocznie, a Wisła miała stawkę wynoszącą ok. 3 mln zł. Bedę prosił o wyjaśnienia, dlaczego tak się dzieje - dodaje radny Hawranek.

W przypadku stadionu przy ul. Kałuży gmina Kraków w sierpniu 2011 r. podpisała z MKS Cracovia (spółka, w której większościowe udziały ma firma Comarch, a mniejszościowe miasto) umowę dzierżawy stadionu przy ul. Kałuży. Zgodnie z nią Cracovia miała płacić roczny czynsz w wysokości 722 663 zł plus podatek VAT. W 2013 r. podpisano aneks do umowy, zgodnie z którym od 1 stycznia 2013 r. opłatę czynszową obniżono do 450 039 zł plus podatek VAT. W umowie zapisano, że kwotę zmieniono na mniejszą w związku ze zmianą wartości nieruchomości na skutek obniżenia dochodów Cracovii z reklam.

Co skrywa stadion Wisły Kraków? [ZDJĘCIA, WIDEO]

- Oba stadiony są miejskiej, były wybudowane za publiczne pieniądze. Chciałbym usłyszeć, skąd są więc tak duże różnice w opłatach, dlaczego Cracovii można było pomóc obniżając opłatę, a dlaczego miasto Wiśle nie może pomóc - mówi radny Hawranek. - W najbardziej skrajnym przypadku Wisła przestanie grać na stadionie przy ul. Reymonta, a miasto i tak będzie musiało utrzymywać ten obiekt. Dlatego chcemy porozmawiać o problemie i znaleźć jakieś wyjście - zaznacza radny Hawranek.

Stadion przy ul. Remonta na 33 tys. miejsc jest o dwa razy większy od stadionu przy ul. Kałuży (ponad 15 tys. miejsc). Biorąc pod uwagę wielkość obiektu Wisła powinna więc płacić dwa razy więcej - ok. 900 tys. zł. rocznie. Okazuje się jednak, że przy szacowaniu opłat brano pod uwagę inne czynniki. Zapytaliśmy w magistracie co miało wpływ na ustalenie czynszu za wynajem stadionu przy ul. Reymonta w kwocie ok. 3 mln zł rocznie. Otrzymaliśmy odpowiedź, że stawka została ustalona w drodze negocjacji przy uwzględnieniu kosztów utrzymania obiektu.

Roczny koszt funkcjonowania stadionu przy ul. Reymonta to ok. 5 mln zł. Pod koniec zeszłego roku ZIS informował, że wpływy z wynajmu obiektu to 4,2 mln zł. Większość z tych pieniędzy to czynsz płacony przez Wisłę (3 mln zł), pozostałe pieniądze pochodzą m.in. z wynajmu powierzchni biurowych pod trybunami.

Cracovia jest operatorem stadionu, co oznacza, że opłaca czynsz i bierze na siebie koszty funkcjonowania obiektu, który ma do dyspozycji przez cały rok. Wisła wynajmuje cały stadion tylko na poszczególne mecze, a na stałe w części pomieszczeń pod trybunami ma swoje biura.

Przypomnijmy, że w przypadku Cracovii miasto wybudowało dla tego klubu stadion skrojony na miarę potrzeb. Podobnie miało być w przypadku Wisły, która chciała mieć arenę na ponad 20 tys. widzów z funkcjami komercyjnymi pod trybunami, aby obiekt mógł na siebie zarabiać. W związku ze staraniami Krakowa o mecze Euro 2012 (później okazało się, że nic z tego nie wyszło) miasto zdecydowało się na zmianę projketów i wykonanie większego stadionu na ponad 30 tys. miejsc. To wiązało się z dużo większymi kosztami budowy, a później utrzymania stadionu. Koszt budowy stadionu przy ul. Reymonta szacuje się na ok. 600 mln zł. Natomiast wartość księgową tego obiektu wyliczono obecnie na 392 346 000 zł.

Wisła jest zadłużona wobec ZIKiT (wspomniane 3,9 mln zl) i ZIS - 1 mln 394 tys. zł. Wisła ma także zaległości związane z nieopłaconym podatkiem od nieruchomości w wysokości 69 tys. zł. 29 maja Sąd Okręgowy w Krakowie wydał nakaz zapłaty przez spółkę na rzecz gminy kwoty blisko 1,4 mln zł, od którego klub wniósł sprzeciw.

Co będzie jeżeli Wisła nie podpisze nowej umowy na wynajem stadionu w Krakowie? Od przedstawicieli klubu usłyszeliśmy, że jest przygotowany plan B. Nie podano nam szczegółów, ale można się domyślić, że w takiej sytuacji Wisła musiałaby podpisać umowę na korzystanie z obiektu w innymi mieście, np. w Niecieczy czy Sosnowcu.

Kraków. Kibole ćwiczą na Wiśle brutalne walki uliczne. Zdoby...

Komentarze 164

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
Dolar
Dlatego ub ... Siedzące w radzie miasta kom... Itp bi np.stadion Rzeki gtesu jest dwa razy większy niż Cracovii i dlatego trzeba było wybudować bunkier za 800 milionow to teraz płacić pajace .
K
Kazek73
Jako kibic CRACOVII powinienem się cieszyć ale to co robi miasto a konkretnie ZIKIT to zgroza.dlaczego nie zwolnią wynajmowanych budynków w mieście i nie zajmą obiektów na Wiśle.wtedy nie będzie stał pusty i obniża cenę najmu.trzeba chciec a nie szastać pieniędzmi wyborców i zdzierać gdzie tylko się da.powodzenia.
d
do ONA
niż parszywcem, czyli kibicem postUBcji ;)
K
Kibic na banicji
Stadiony to ostatnio gorący temat Warto wiedzieć, że nasz klub, w przeciwieństwie do niektórych, jest OPERATOREM stadionu na którym gra, więc ponosi wszelkie koszty jego utrzymania, a te wynoszą ok. 6mln zł w skali roku #SilnaCracovia
K
Kibic na banicji
Stadiony to ostatnio gorący temat
Ł
Łodzianin z Chojen
Jest w Łodzi taka szmat.a sportowa,która pisze listy do Pani Prezydent Hanny
Zdanowskiej,dlaczego inny klub mający niedokończony stadion,
grający w wyższej klasie rozgrywkowej,mający v-ce mistrzynie Polski w siatkówce
dostaje fundusze z miasta,a my "tacy wielcy"nie dostajemy.
Czerwone kur.wy idą tą sama drogą co ich wszystkie zgodowe ścierw.a.
Bez litości ,pobłażania i ulegania presjom.
Z
Zorientowany
Panie Hawranek przestan pan ciac głupa ...
Zadajesz pan retoryczne pytania ...
Wiec ja zadam panu jedno: czy opłaca sie handlowac podrubami antykow?
Zapewne tak hosztaplerze kryjacy sie pos spudniczka malzonki prokuratorki
V
Viktor
Wisła ma lepszy i większy stadion i podpisujac umowę wiedziała jakie są warunki, obowiązki, płatności. Skąd nagle fochy? Długi trzeba spłacać
O
ON
gimbaza z cRACOVI odpuscic sobie
f
fc rzym
Wielokrotnie składki były robione na trybunach. W Niecieczy czy Sosnowcu dużo nie zbierzemy, za to można pojeździć po osiedlach + akcja na pomagam.pl. Problem w tym, że chwilowo brak osób, które mogą dać w pysk.
F
Fabi
Bańkę spłacili, to może znajdą sposób na spłatę reszty. Miastu ta kasa się należy!
S
Skawiniak
Podobno Wisła ma 3x więcej kibiców niż Cracovia, tak się deklarują. Chodzi na nich zawsze po 20-25 tys. z czego się śmieją ,że na Cracovie chodziło ostatnio po 500-1000 osób (z przyczyn bojkotu), a w ubiegłym roku liczba ta wynosiła tak średnio 5-6 tys. kibiców na mecz. Mało, aż przykro. Na Wisłe chodzą Ci którzy lubią sukcesy, gwiazde w logo, puchary itp. renoma trzyma się ich bardziej niż Cracovii - owszem napracowali sobie na to też tłamszeniem Cracovii za czasów wojny oddając swój klub w ręce "Gwardii" wtedy Cracovia była biedna, kibice walczyli o to by cały czas istniała tułając się z nią po niskich ligach. Teraz gdy Cracovia mądrze zarządza finansami dzięki prof.Filipiakowi i jego firmie "Comarch" mają do nich jakieś pretensje. Długi są wieloletnie, zawsze miasto przymykało na nich oko, czemu? przecież to co robiliście za komuny już dawno poszło w zapomnienie. Trzeba płacić i tyle. Dla przykłądu - Kupując 2 razy większy apartament niż mój sąsiad mam mieć pretensje ,że czemu mój kosztuje 800tys. a jego 200tys i różnica nie jest tylko 50% ? Chciałem się lansować fajnym salonem z marmurem nie zastanawiając się wcześniej czy będzie mnie na to stać czy też nie? to chyba tylko i wyłącznie moja wina. Moim zdaniem Wisła myślała, że te sukcesy będą co roku, będzie zyskiwała na meczach pucharowych jak dawniej to robiła ... ale życie jest brutalne, dziś jest zupełnym przeciętniakiem z najgorszą sytuacją finansową w ekstraklasie.
Moje zdanie Rozwiązanie teraz jest w rękach tych 30 tys? prawdziwych kibiców - Pomózcie klubowi i zróbcie składkę. Gdzie jesteście ? kalkulacja ... 100 zł każdy ? 3mln. zł? Jest rozwiązanie - Myślę, że ja jako kibic Cracovii nie miałbym problemu w takiej sytuacja dać te 100-200 zł i nawet więcej.

Koniec ze sponsorowaniem los jest w Waszych rękach.
Z
Zenon Koper
Czegoś nie rozumiem?! Przecież wynegocjowali kasę, zgodzili się na nią i na tym się skończyło bo z płaceniem było już dużo gorzej. Wisła Kraków - ogarnijcie się w końcu!
C
CRACOVIA PANY
ruch, ruch hks!
P
Pasiak z krwi i kości
Płacić albo grać w Myślenicach prosta piłka.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska