FLESZ - Idzie prawdziwa zima
Zgłoszenie dotyczące rzekomo nietrzeźwego mężczyzny śpiącego na przystanku tramwajowym w Bieńczycach wpłynęło do straży miejskiej około południa w niedzielę. Po kilku minutach patrol SM był już na miejscu.
W momencie przyjazdu strażników mężczyzna miał duże problemy z oddychaniem (słychać było charczenie) i nie reagował na żadne bodźce zewnętrzne. Nie pomogło ani ułożenie go w pozycji bocznej bezpiecznej, ani udrożnienie dróg oddechowych.
- Co gorsza, po chwili oddech zaczął zanikać, aż w końcu zupełnie ustał - relacjonuje Edyta Ćwiklik. - Wtedy zaczęła się walka o życie.
Strażnicy rozpoczęli resuscytację i naprzemiennie prowadzili uciski klatki piersiowej, cały czas obserwując stan 40-latka. Po upływie kilku minut zaczął on samodzielnie oddychać, a dzięki temu ponownie można go było ułożyć w bezpiecznej pozycji.
Do momentu przyjazdu ratowników medycznych funkcjonariusze monitorowali stan mężczyzny. Nieprzytomny, ale samodzielnie oddychający mężczyzna został zabrany do szpitala.
Krakowskie DZIELNICE GROZY. Tu w 2020 roku było najbardziej ...
- Kraków sprzed niemal stu lat na kolorowych zdjęciach!
- Kolejny słynny sklep wycofuje się z Polski! Jest ich coraz więcej [GALERIA]
- Budowa S7 w Krakowie pomiędzy Mistrzejowicami i Nową Hutą [WIZUALIZACJE, MAPY]
- Nowy sklep internetowy Magdy Gessler. Ceny zwalają z nóg. Flaczki za 50 złotych!
- Mieszkania w Krakowie dla milionerów. Tak można mieszkać!
- Andrzej Duda jednym telefonem załatwił otwarcie stoków
