Dosadnie opisał to na Facebooku pan Bartłomiej, który użyczył nam zdjęć:
"Myśleliście może tak jak i ja, że to wspaniałe miejsce na pracownie, winiarnie, kafejki, galerie sztuki? Że te małe pomieszczenia z jednym pięterkiem i szerokimi bramami otwartymi na publiczną łąkę zapełnią się roześmianymi ludźmi, dziećmi, gwarem i kulturą? No nie zapełnią się, bo ich nie będzie. Będzie blok. Wesoła Kraków. Proszę przekonajcie mnie, że jednak to będzie miejsce jak z konsultacji, jak z folderów, Jaka Zlata Uliczka w Pradze… może się mylę i nie mam racji? Że tanie miejskie lokale, z możliwością dowolnej adaptacji, z dala od mieszkaniówki nie ustąpią wypolerowanym na wysoki połysk galeryjno-handlowym szklano-betonowym bezdusznym powierzchniom na wynajem za zyliard pln…"
Inny mieszkaniec zadaje pytanie: Czy miasto rozpoczyna rozbiórkę nie mając do tego podstawy prawnej? I podaje nam taką informację: "Decyzja pozwolenia na rozbiórkę budynku 19E przy ul. Mikołaja Kopernika w Krakowie nr 18/6741/2021 z dnia 5.02.2021 r. Prezydenta Miasta Krakowa utrzymana w mocy decyzją Wojewody Małopolskiego z dnia 14.02.2022 r. znak sprawy WI-I.7840.3.23.2021.JW. Decyzja uchylona wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie w dniu 31.01.2023 r. sygn.. akt IISA/Kr 1135/22. Wg telefonicznej informacji sądu, wyrok został przesłany stronom w dniu 3.03.2023 r."
Pytamy więc Agencję Rozwoju Miasta, czy faktycznie ma zamiar przeprowadzić rozbiórkę, dlaczego i kiedy? I oczywiście, czy ma do tego wymagane pozwolenia. Czekamy na odpowiedzi...
ARM to spółka miejska, która ma przeprowadzić zagospodarowanie Wesołej. Sprawa się jednak wlecze już od lat.
Zaczęło się oczywiście od wyprowadzki szpitala. Na początku 2021 roku, po długim procedowaniu, Agencja Rozwoju Miasta Krakowa przedstawiła koncepcję zagospodarowania terenu Wesołej. Wskazano przeznaczenie budynków przejmowanych sukcesywnie od Szpitala Uniwersyteckiego. Określono wzrost powierzchni obszarów zielonych oraz terenów do zabudowy. Ale sporo tam było ogólników.
Zorganizowano też konsultacje z mieszkańcami. Zdecydowana większość uczestników wskazała, że obszar powinien pełnić rolę miejsca z funkcją parku (87 proc.), miejsca odpoczynku (81 proc.), miejsca do rekreacji (80 proc.), miejsca działalności artystycznej (72 proc.), miejsca wydarzeń kulturalnych (68 proc.), miejsca działalności instytucji kultury (66 proc.). Nie było wyraźnych głosów "wyburzać", "sprzedać pod zabudowę", "stawiać bloki i apartamentowce, może hotel".
Konkretna koncepcja co i gdzie powstanie na Wesołej ciągle nie powstała. Pojawiały się sygnały, że części Wesołej zostały już wynajęte lub będą wynajmowane instytucjom publicznym lub podmiotom prywatnym. Pojawiła się też informacja o remontach niektórych budynków lub o... dostawieniu kilku ławek.
Sprawa przyszłości Wesołej trochę przycichła wraz z wybuchem wojny na Ukrainie rok temu. W części budynków zakwaterowano uchodźców. Miasto wtedy faktycznie skupiło się na pomocy Ukrainie i Ukraińcom. I słusznie.
Wtedy prezes ARM mówił tak:
- Dobrze wykorzystamy ten czas. Planujemy m.in. ogłosić międzynarodowy konkurs architektoniczny na zagospodarowanie Wesołej dla jej centralnego terenu bądź całego, 9-hektarowego obszaru. Chciałbym, aby jego wyniki narzuciły charakter tej ważnej przestrzeni w centrum miasta - zapewniał nas Jan Pamuła, prezes ARM.
Następnie było kilka informacji o nowych najemcach i przygotowywaniu miejsc pod nowe instytucje. Ale jednolity, konkretny plan co, gdzie i kiedy się nie pojawił. A tymczasem pojawia się informacja o rozbiórce...
Czy erytrol jest szkodliwy?

- Osiedlowa "anakonda". Tak wygląda najdłuższy blok w Krakowie
- Idealny na wiosenne spacery! Mamy najdłuższy park w Polsce! Gdzie koniec?
- Zrujnowany Kazimierz, szare Stare Miasto. Pamiętacie jeszcze taki Kraków?
- Tak mieszkają najbogatsi w Krakowie. Luksusowe domy i mieszkania na sprzedaż!
- 9 lekarzy z Krakowa wśród najbardziej wpływowych osób w polskiej medycynie