Coś denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście? Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska
- Najgorzej jest w okolicach Na Stoku 1. Tam znajdują się aż trzy sklepy z alkoholem - opowiada Łukasz Sęk, jeden z mieszkańców. - Niektórzy ludzie piją trunki w pobliżu sklepu, a następnie zachowują się wulgarnie i agresywnie.
Podobnie opowiada inny mieszkaniec Lech Malisz. - Ostatnio podeszło do mnie trzech młodych mężczyzn, którzy stali obok monopolowego. Poprosili o pieniądze na piwo. Dałem, bo bałem się, jak mogą zareagować na odmowę - wspomina Malisz.
Problem dostrzega straż miejska. W ostatnich trzech miesiącach jej funkcjonariusze otrzymali 15 zgłoszeń dotyczących pijanych i agresywnie zachowujących się osób w rejonie sklepów monopolowych na os. Na Stoku.
- Na każde takie wezwanie reagujemy natychmiast. Znając obawy mieszkańców staramy się również w miarę możliwości jak najczęściej patrolować tamte okolice - zapewnia Marek Anioł, rzecznik krakowskiej Straży Miejskiej.
Dodatkowe patrole zapowiedziała także policja. - Dzięki pieniądzom przekazanym przez władze miasta będziemy mogli tam wysłać więcej policjantów na patrole - zapewnia nadkom. Katarzyna Cisło, z małopolskiej policji.
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!