https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Tragiczna niedziela. W Przylasku Rusieckim utonął 55-letni mężczyzna, a na Zakrzówku zginął 37-latek

Marcin Banasik
Mężczyzna utonął w miejscu gdzie był zakaz kąpieli
Mężczyzna utonął w miejscu gdzie był zakaz kąpieli Marcin Banasik
Do pierwszego zdarzenia doszło na Przylasku Rusieckim. Pod taflą wody zniknął 55-letni mężczyzna. Pomimo reanimacji mężczyzna zmarl. Do kolejnego utonięcia doszło na krakowskim Zakrzówku - utonął 37-latek. Po 30 minutowych poszukiwaniach płetwonurkowie natrafili na ciało mężczyzny. Załoga pogotowia ratunkowego stwierdziła zgon. Od początku sezonu letniego w Małopolsce utonęło już 16 osób.

Zakaz kąpieli

W niedzielne popołudnie po godz. 15 strażacy zostali wezwani do akcji w Przylasku Rusieckim w Nowej Hucie. - Ratownikom nie udało się uratować 55-latka, który tonął w jednym z tamtejszych stawów - mówi Anna Zbroja-Zagórska, z biura prasowego małopolskiej policji.

Mężczyzna został wyciągnięty z wody przez nurków. Na brzegu przez kilkadziesiąt minut wykonywano resuscytację krążeniowo-oddechową. Niestety 55-latka nie udało się uratować.

Mężczyzna został wyciągnięty z miejsca gdzie obowiązuje zakaz kąpieli.

To już druga tragedia w Przylasku Rusieckim w tym miesiącu. We wtorek 15 sierpnia 37-letni mężczyzna utonął w zbiorniku numer 9. Mężczyzna spędził 30 minut pod wodą. Akcję poszukiwawczą prowadzono przy ulicy Tatarakowej. Poszkodowanego wydobył jeden z nurków.

Dostęp do telefonu zaufania będzie utrudniony

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska